Samochód po spotkaniu u Bogdzi wygląda jak szkółka ogrodnicza. Jak udało Ci się wbijać biegi? Z ogrodem zapoznam się później. Pozdrawiam nowo poznaną ogrodniczkę.
A w ten weekend tutaj darń zdzierałam i powstała rabata "vanilkowa"
Od tyłu cisy, trzcinniki, hortki vanilki i z przodu lawenda. W środku jeszcze ambrowiec, który ładnie już listki wypuścił
Dorotko, również miło było poznać Ciebie
Jak już bergenie Ani wcisnełam pod nogi to było spoko, mogłam jechać
Nie w takich warunkach się jeździło
Ale cały czas mówię eMowi, że potrzebuję auto z automatyczną skrzynią a on się śmieje że chyba dostawczaka do tego
Pozdrawiam
L i kolejny fragment ogrodu się klaruje, będzie pięknie. Tylko musisz zadbać o zróżnicowanie podłoża. Hortensja woli lekko kwaśno a lawenda przeciwnie - mocno zasadowo, ja swoje podsypuję na wiosnę dolomitem. Podobnie z podlewaniem. Hortki lubią dużo wody, lawenda woli sucho.