Luteczka znów wymyśla - czyli Joga Ogrodowa - strona 95 - Forum ogrodnicze

Luteczka 21:46, 14 lip 2016

Dołączył: 02 mar 2016
Posty: 1244

Do góry

Tym różom i lawendzie to mogę ciągle fotki robić

Hosty kwitną na całego

Takie oto zdjęcia wczoraj udało mi się zrobić

____________________
Ewa Luteczka znów wymyśla - czyli Joga Ogrodowa

Luteczka 21:59, 14 lip 2016

Dołączył: 02 mar 2016
Posty: 1244

Do góry

Matko, u was też tak wieje?
Masakra jakaś.

Jedna z moich bergeni zakwitła ponownie, pierwszy raz mi się zdarzyło takie cudo.

Nie patrzeć na chwasty i "trawnik". Teraz nie mam czasu i siły. Do poniedziałku muszą roślinki wytrzymać. Potem ostro do roboty.

A tutaj mój ogrodowy pomocnik wynurza się zza roślin,myśli że go nie widać, he he

Generalnie to jako dobra pani swoich kotków
Wróć
Nie pani, tylko sługa, jadłopodawca i masażystka.
Nowymi roślinkami zrobiłam duża frajdę moim kotkom. Jest się gdzie bawić w chowanego i berka gryzionego

____________________
Ewa Luteczka znów wymyśla - czyli Joga Ogrodowa

Krys 21:59, 14 lip 2016

Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145

Do góry

Ewa roza i lawenda rzeczywiscie piekne,a gradu nie zazdroszcze,u mnie wieje az sie boje wyjrzec przez okno.

____________________
Krystyna - Hirutkowy raj:))

Luteczka 22:06, 14 lip 2016

Dołączył: 02 mar 2016
Posty: 1244

Do góry

Anabelki co raz większe

A Vanilki mają tak ciężkie kwiaty że prawie wszystkie pozwieszały się do ziemi, jakieś podpory muszę skombinować. Czyli trzeba będzie wziąć jakieś pręty i tak zrobić żeby mąż "sam" wpadł na pomysł produkcji podpór

____________________
Ewa Luteczka znów wymyśla - czyli Joga Ogrodowa

Luteczka 22:11, 14 lip 2016

Dołączył: 02 mar 2016
Posty: 1244

Do góry

Krys napisał(a)

Ewa roza i lawenda rzeczywiscie piekne,a gradu nie zazdroszcze,u mnie wieje az sie boje wyjrzec przez okno.

U mnie też wieje i to coraz mocniej, pokrywę z basenu mi gdzieś wywiało

Mam nadzieję że trampolina dobrze umocowana.
Roślinki też dostają po grzbietach, normalnie mi ich szkoda, poszłabym czymś okryć, zasłonić czy co.
No mogłoby już przestać wiać.

____________________
Ewa Luteczka znów wymyśla - czyli Joga Ogrodowa

Luteczka 22:14, 14 lip 2016

Dołączył: 02 mar 2016
Posty: 1244

Do góry

I takie tam...

____________________
Ewa Luteczka znów wymyśla - czyli Joga Ogrodowa

Luteczka 22:18, 14 lip 2016

Dołączył: 02 mar 2016
Posty: 1244

Do góry

Takie tamy ciąg dalszy

Tworzy się rzeka lawendowa

I druga

____________________
Ewa Luteczka znów wymyśla - czyli Joga Ogrodowa

Makusia 09:45, 15 lip 2016

Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692

Do góry

Przybiegłam z rewizytą, i co ja patrzę? Znam Twój ogród- byłam już kiedyś na Twoim wątku i podglądałam Twoje prace ogrodowe

Na początku mojej przygody z ogrodowiskiem przejrzałam tyle wątków, że kojarzę je dopiero, jak ponownie je odwiedzam...
Powiem Ci Ewo, że niesamowite są Twoje niebieskie dodatki- pergola, okiennica- super klimat tworzą jak dla mnie! Jak sprawuje Ci się skrzyniowy warzywnik? Z jakiego drewna robiłaś skrzynie? Rabata różana przybrała na sile, i porównując ją do wiosny niesamowity progres

Domek dla owadów czadowy! No i rabata wzdłuż podjazdu (tak sądzę)- rewelacyjnie wygląda. Masz piękne, zdrowe hosty- uwielbiam hosty zresztą

Wątek zaznaczam, i będę u Ciebie gościć częściej jeśli Ci to nie przeszkadza

____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku

Monka 10:44, 15 lip 2016

Dołączył: 11 kwi 2016
Posty: 1466

Do góry

Luteczka napisał(a)

Takie tamy ciąg dalszy

Tworzy się rzeka lawendowa

I druga

Super ta rzeka lawendowa

też mi się taka marzy, może za rok

____________________
Monika ogród i co dalej

Luteczka 11:29, 15 lip 2016

Dołączył: 02 mar 2016
Posty: 1244

Do góry

Makusia napisał(a)

Przybiegłam z rewizytą, i co ja patrzę? Znam Twój ogród- byłam już kiedyś na Twoim wątku i podglądałam Twoje prace ogrodowe
Na początku mojej przygody z ogrodowiskiem przejrzałam tyle wątków, że kojarzę je dopiero, jak ponownie je odwiedzam...
Powiem Ci Ewo, że niesamowite są Twoje niebieskie dodatki- pergola, okiennica- super klimat tworzą jak dla mnie! Jak sprawuje Ci się skrzyniowy warzywnik? Z jakiego drewna robiłaś skrzynie? Rabata różana przybrała na sile, i porównując ją do wiosny niesamowity progres
Domek dla owadów czadowy! No i rabata wzdłuż podjazdu (tak sądzę)- rewelacyjnie wygląda. Masz piękne, zdrowe hosty- uwielbiam hosty zresztą

Wątek zaznaczam, i będę u Ciebie gościć częściej jeśli Ci to nie przeszkadza

Martuś, serdecznie zapraszam

Ja też nie zawsze dobrze kojarzę wątki, szczególnie z właścicielami

chyba że spotkam ich na żywo, jak to mój syn mówi w realu

skrzynię do warzywnika zrobił mój mąż z desek pozostałych z budowy tarasu - deski modrzewiowe pociągnięte olejem

muszę go chwalić często żeby mi jeszcze coś zrobił w ogrodzie, ostatnio namawiam go na ściankę- jeszcze trochę muszę nad nim popracować

____________________
Ewa Luteczka znów wymyśla - czyli Joga Ogrodowa