Haniu zerknij w chwili wolnej na te moje róże kupione ,toć pazdziernik idzie wielkimi krokami a one miały się ukorzenić a nie puszczać kłącza
czyżbym za długo je w wodzie trzymała????

Haniu ale masz piekne pigwy
a ja mam jedna u nas byl przymrozek kiedy kwitly i jeden kwiatek sie uchowal albo poznniej zakwitl.

Witaj Haneczko jeszcze walizki w przedpokoju a ja już przyleciałam się przywitać

Basiu, miło, że wpadłaś do mnie prosto z marszu! Odpoczywaj, do nas zdążysz zajrzeć jak będzie deszcz padał u Ciebie.

Widziałam, Nie wiem co o tym myśleć, na pewno ukorzeniają się, a pączki nawet jak przymarzną, to ... będą do wycięcia. Nie zapomnij o kopczykowankiu jak najwyższym w momencie nadejścia przymrozków, Mam nadzieję, że korzonki swojego dopilnują.

Też mam taką jedną z zakupu w B. tez ma pączki. A te nasze jeszcze za wcześnie, dopiero 3 dni w ziemi.