Wczoraj wypatrzyłam pierwszego rannika, samotny, jedyny na razie




i u mnie zaczyna jaśmin nagokwiatowy




wycięłam molinie przy ciemiernikach i carex Elaty przy cedrach; skróciłam róże, przy okazji zdeptałam ciut startujących tulipanów

pozachwycałam się tym bluszczem


pełno siewek naparstnic w różnych miejscach, jak wiosna nadejdzie, przesadzę w sensowne miejsca
brzydkie liście usunę, wypięknieją



mahonia śpieszy się

moja kamelia nadal żyje
pąki kolor pokazują
a w końcówkach liści, widać że będą nowe gałązki

liście ma piękne, takie błyszczące


okrywam ją tak

przy okazji spaceru przyjrzałam się mojej koreance
ma około 21 lat, wyprowadzone drzewko, ale góra kulkowana
ładna jest
z tyłu za nią lawsony, trzeba je znowu ciąć


korona

i z dalszej odległości całość


a tę świąteczną jodłę kaukaską chcę podobnie wyprowadzić

cięliśmy kulki jałowcowe
tutaj mąż nożycami elektrycznymi
zostały jeszcze 4 kulki, ale najpierw trzeba hakonki wyciąć, aby tam wejść

a tu ja zwykłymi nożyczkami
całe upstrzone ptasimi gównami, które wcinają psy, co im to tak smakuje???
stąd zabiorę jedną różę, oby dała się wykopać


hebe jarzy zielenią

cisy kolumnowe tak mi rosną
raptem mam 4 sztuki
czasami coś im przytnę, co zaburza kolumnowy pokrój



formowane cisy w donicach, żyją a często zapominam o podlaniu

tu kulka cisowa z szałwią zimozieloną, próbowałam wykopać, ale nie udało się
tak już niech rosną obie

głogowniki, część już muszę podciąć
dołem molinie- wycięte i konwalniki widać, na zdjęciu kiepsko, w realu lepiej

ten stożek cisowy uratowany
powoli nabiera kształtu, cięcie w późniejszym terminie mu zrobię

Listę obecności podpisałam, lećę dalej. Słonecznego!

Przegląd zimowy ogrodu nader ciekawy. Zima nie zima ale czas to zimowy jest. Z chwilą rozkwitu słoneczek krokusowych powiemy - "wiosna nadeszła".

Irenko, piękna ta Twoja kamelia. Zimujesz ją normalnie w gruncie i w razie czego ratujesz stroiszem, czy masz w zanadrzu jeszcze inne "sposoby"?