Przepiękne, dużo porcelanowych filiżanek na spodeczkach. Irenko mam podobne tylko w innym kolorze. Jak one się nazywają może bym gdzieś dorwała do pary. Powojnik już lada chwila czekam.
Super wyglądają już teraz! W ogóle to magnolie przecudne, biały ogromny różanecznik zachwycający, piękne kwitnące iryski, tak wcześnie?! Wszystko mi się podoba!
Irenko, pozachwycałam się z samego rana i doładowałam u Ciebie urokami przyrody, taką porcję zdjęć to ja rozumiem zachwycające buki i klony, rododendronowe szaleństwo, bodziszek żałobny daje czadu, tulipany jeszcze ciągną, u Ciebie jakby wszystko w ogóle jest Uśmiałam się z tego berberysu jadącego domestosem ja z powodu zapachu nie sadziłam bukszpanu. Nie leży mi i co zrobisz. Uściski, dobrego dnia!
Właśnie skończyłam oglądanie twojej wiosny. Cudne magnolie i rozwijające się listki, że o trawach nie wspomnę. Zawilce majowe już drugi rok po troszeczce przenoszę do siebie od mamy, która ma łan podobny do tego u ciebie. Liczę, że i ja się takich łanów dochowam. Zapachu kwitnących berberysów też nie lubię, choć nie kojarzy mi się on z domestosem.
Ja jeszcze raz sobie tu zajrzę, tu potrzeba trochę więcej czasu ,tyle tu piękności czekam na rozkwit zawilcowej farmy
Nie da się u Irenki ogrodu obejrzeć jednym spojrzeniem, i dobrze. Jest czas na zastanowienie, porownanie i powzdychanie nad uroda ogrodu. Miłej niedzieli, Irenko.
Farma zawilców imponująca, pokaz jak zakwitną, cudny widok zapewne. Coraz ładniej w tym ogrodzie, masz tego tyle, że nie wiadomo na czym oko zawiesić. Ja mojej Kropce tabletki na tarczyce daję w formie kuleczki z serkiem do smarowania Też mam ciągle tyły, no i wolniej niestety juz idzie wszystko. Pozdrawiam i miłej niedzieli
Irenka ślicznie masz w ogrodzie, wiadomo pracy to kosztuje ale takie ogrody zachwycają, zaskakują w każdym zakątku Uwielbiam takie różnorodne ogrody, niemontonne i nieprzewidywalne
Pomimo zapowiadanych deszczów wreszcie udało nam się spotkać: Ewa i Irenka
Urocze zdjęcie, znam ten taras ze zdjęć Effki