Ela, człowiek planuje w ogrodzie i dopóki wszystko młode, jakoś jest. Potem walka i zmiany, bo albo pada, albo za mocno rośnie.
Doczekasz
Ja każdą drzewiastą z 1 pąkiem kupowałam, dlatego kwitną.
Ta fioletowa cudna, ale tak ciężkie kwiaty, że trzeba jej podpory robić. Szybko przekwitają.
Żółta Yellow ma najpiękniejszy pokrój, bosko pachnie i długo bardzo kwitnie,
Irenko, Irysek cudny! Jak rajski ptak wygląda. No a czosnki bułgarskie też w mocy są, będzie kwiatkow na pędzie dużo.
Piwoniami się zachwycam, bo u mnie po jednym na krzaku, wcale nie podlewałam i nie dokarmiałam ubiegłego lata. Błąd! Trzeba naprawić, i lepiej postarać się w tym roku.
A na szczepionego palbina zachorowałam. Muszę dorwać jesienią.
Aleś Ty miła, dzięki.
Bardzo pracochłonny, chciałabym idealnie, ale nigdy się nie wyrabiam, trzeba się z tym pogodzić, albo wywalić rośliny, a żal.
Tworzysz ogromny ogród, ciekawa jestem, jak będzie za 5 lat, nie do poznania
Vita, masz rację, ze jak wszystko bujnie, to cieszy. Ale jednak mam momenty zmęczenia i zniechęcenia, robię i robię, a końca nie widać, ale jak mówi mąż, sama jesteś sobie winna.
Ciąć lubię, jak jest dojście, ale sprzątanie po, już nie.
Dzięki Vita.
Do Danusi jedziemy podziwiać ogród
gwiazdorzą magnolie parasolowate, też juz kilka konarów im obcięłam
Irenko wszystko podziwiam ujęte na zdjęciach, ale rh najbardziej mi się podobają Takie zestawienie kolorystyczne jest idealne. Ja też tak chciałam, ale Mąż nie chciał fioletowego koloru Calsap i Nova Zembla nie bardzo do siebie pasują, ale cóż - trudno muszę ten duet polubić. Wszystkie moje rh puściły ładne długie przyrosty.
Irenko NZ u mnie przekwitła - mogę wyłamywać już kwiatostany, czy to za wcześnie? Pytam, żeby im nie zaszkodzić i żeby pięknie kwitły w przyszłym roku