Z trawami ogród Wasz zrobił się bardziej przytulny. Mniej formalny. Tak lubię.
Ale cięcia z nimi też sporo. Ale to można robić stopniowo.
Pozostaję w zachwycie przy każdym zakątku do następnego wejścia.
Ale pięknie Widzę że dużo masz posadzonych rozchodników i w masie dają dopiero efekt. Też mam ich sporo i jeszcze w przechowalniku do przesadzenia .
Co to za Hortensja na bordo się przebarwiająca?
Ostatnio Pink Ledy sobie kupiłam i też tak na bordo się przebarwia.
Zaczęły mi się podobać te ażurowe hortki
No jestem, ale tak z przerwami, bo ciągle coś.Gościowi ogród się podobał, ale stale tylko słyszałam ile to roboty i tak wkoło, że aż mnie ogród zniechęcił, no i na dodatek stwierdzenie, że skoro tak chciałam, to mam. No a ja ani domu ani ogrodu nie chciałam, ale skoro mam, to dbam i żyję nim i się cieszę, choć i wkurzam, ale to chyba normalne, wszyscy tak mamy na koniec sezonu.
Stwierdziłam, że żyjemy w innych światach, co innego nas kręci, ja tam po sklepach nie lubię łazić, gość uwielbia,no i tym samym coraz mniej tematów. Mało żartów, tak ciężko, może to że tyle lat mieszka w Niemczech, tak się zmieniła, ale znam Izę- Basilikum i jest wesoła, radosna i można gadać o wszystkim.
Elu, u mnie główny problem susza, ze ślimakami ręcznie walczyłam, więc w sumie na to wszystko, nie jest źle. Buziak
hebe wielka
tu susz i hortki nie zakwitły, tylko 1
Susan tniemy i tniemy żeby przejść, a ta jak durna ciągle rośnie, nawet już nie pilnuję z nią terminów