07_RENE
dziękuję za tak miłe słowa, zwłaszcza od ogrodniczki, bo mieszczuchy inaczej patrzą na ogród, wczoraj miałam sąsiadki, zachwycały się i kompletnie nie widziały chwastów i zaniedbane kanciki
GIERCZUSIA
Ela bardzo dziękuję i siedź ile chcesz
KINDZIA
kochana, jak do cycków to ją biorę
po ulewach oderwało mi róże od muru,mus jakoś wleźć i je znowu doczepić
no jedną nową różę coś zjadło z czubka, paki i liście, zostały same badylki
co to je zjadło???? obok są inne i na razie ok


BOGDZIA
Bożenko, z kolkwicji ogromny krzew, zdrowa i co, w tym roku po raz pierwszy po 4 latach 4 kwiatki, 2 ci sfociłam, bo wiało i te drugie 2 zwiewało
Ale muszę ci się czymś pochwalić, jakoś niedawno psy połamały wielki rodek, pomoczyłam dużą gałąź i 2 mniejsze w ukorzeniaczu i do ziemi; wczoraj sobie myślę, wygląda jednak nie teges, to wywalę, wykopuję, a on cały w korzonkach, no to sru, z powrotem do ziemi podlewanie, żeby szoku nie miał; tym sposobem ma 3 nowe rodki klon i te rodki, to dla mnie ogromny sukces, no bo z różami i hortensjami łatwiej.
to kolkwicja

a tu kwiatki

w sumie 4
i czemu?????

Ogrodowy_Kalejdoskop napisał(a)

Wszystko zależy od tego na jakiej wysokości są cycki Uśmiech mam na cały dziś dzień

Ha ha

KASIK
fajnie było wczoraj pogadać
wiem, ze pozytywnie Kasiu
ojej, u nas na razie tylko leje, ale SONIA non stop w stresie,m cały czas gdzieś burzę czuje, mija nas bokiem...buź
MATKA
zaraz wpadnę, ogarnę się tylko u siebie i zaraz rewizyty

DANUSIA z liliowego
Indygowiec jest całkowicie bezproblemowy, śliczny i ma strąki, z których można kolejne egzemplarze miec, u mnie chyba sam się posiał, bo coraz więcej krzaczków.
Może to i Rasputin, skoro twój podobny, bardzo dziękuję. I, twoją brunerę wszamały ślimaki
WILZCYCA
Ewciu, bardzo dziękuję
BOGDZIA
no to jeszcze ci ją wkleję, ale juz i inne zaczynają, ale ta jest nr 1, za wyjątkowość

LILIA
Edytko, dziękuję, spotkanie się przesuwa, bo czekam na Justynę i Anię.
A czemu nie udaje się wgrać, bardzo jestem ciekawa, jak w tym sezonie, buziaki
RUMIANKA
Elisa, ten sezon taki niepodobny do innych, rosliny dojrzewają, ubiegłoroczne patyki hortek, w tym sezonie to juz hortensje nawet tegoroczne całe w pąkach.A u ciebie też pięknie, nie masz co narzekać
MADZENKA
też mi się to podoba, ale dostały w tyłek po tych deszczach, ciekawa jestem, jak u ciebie; kolejne róże dopiero się szykują, tak nierówno, może i dobrzenakrzycz na Elatę
CHELL
dzięki, zwłaszcza cieszą te słowa, jak Bogdzi raj obejrzałaś
kolejne piwonie, chyba białych u mnie najwięcej
dostały paliki, bo ulewy

tu jeszcze mało, 1 a reszta pąki

eliza3 napisał(a)

Zatrzymałam się tu na dłużej... piękna.
Trzeba mieć jednak miejsce na takie cudo.
Mogę sobie tylko wyobrazić jak pachnie.

No ja koniecznie ten słup chciałam zakryć i udało siępoza tym można ją ciąc, mojej nie, bo sama jakoś tak zgrabnie się formuje.
z daleka pachnie, tal słodko
kolejna piwonia zaczyna, bardzo mocno pachnie


kolejna zaczyna, Sorbet

AgnieszkaW napisał(a)

Irenko, jedno wielkie szaleństwo barw, faktur, liści i kwiatów. Jak Ty to robisz, że tak Ci wszystko buja? Masz cudownie Buziaki

Dobre określenie Aguś i dziękuję, cieszy mnie w tym roku ogród, bo widać juz powoli moją koncepcję i zmiany
Nie nawożę, ciut róże pokrzywami i z mszycami na niektórych walczę, a berberys koło domu, żywopłot,coś zaatakowało i opadły wszystkie liście, ciekawe czy odbije, buź
i kolejna piwonia
w tym roku mniej kwiecia, bo grzebałam koło niej

hanka_andrus napisał(a)

Hortensja pnąca u mnie raptem ma 1 m i 2 kwiatostany. Mam nadzieję, że taka duża nie urośnie? Chyba można ją przycinać?

Można Haniu
moja na gruzie rośnie.

zaczyna bezproblemowa róża Angela

ładnie tawuły Gold Carpet odbiły, ale zarastają je goździki brodate

a tu obie strony

frezja napisał(a)

Łubiny i cała reszta działa kojąco dla oczu. Twoi znajomi, to chyba uwielbiają tu przebywać.

Chyba tak, wczoraj dziewczyny upajały się zapachami

rzut oka na drugą część, w przesmyku


i zblizenie tej piwonii

i w pobliżu powojnik Aromatica, zapomniałam powąchać
śmieszny jakiś
w tym roku sadzony
muszę przesadzić wiciokrzew pomorski, wcisnę koło powojnika, bo też mocno pachnie

Piwonie masz przepiekne Bardzo je lubie, mimo ze nie powtarzaja kwitnienia Sliczne widoki jak zwykle. Trawiasta sciezka super, tez kiedys bede miala

Ewa777 napisał(a)

U Ciebie zawsze jestem zaskoczona :-0 bo kwitną kwiaty, które u mnie jeszcze śpią Piękne masz już róże, powojniki - normalnie lato

Kupiłam sobie azalię Chanel za Twoją rekomendacją

Dziękuję też mam w tym roku wrażenie, że wszystko na raz kwitnie i dlatego tyle kolorów. Moją Chanel ciut zmroziło zaczyna mi jednak odbijac, zakup udany, wąchałyśmy ją, ogromną, w Pisarzowicach.
kolejne maczki zakwitaja i kolejna róża na pniu, w tym roku jest ogromna i mnóstwo pąków


i kolejna piwonia

ona tu

przebija się przez łubiny, chyba coś tu trzeba zmienić