BasiaLT napisał(a)

Normalnie jesteś tytanem pracy. Nie wiem co sobie sypiesz do porannej kawy ale zdecydowanie DZIAŁA

Basiu, z rana leca najpierw soki z wyciskarki..potem kawa, dzis blee, bo mleczko mi się skończyło.
A pojam bez cukru.....zagwiny juz mi kwitna

Dla Ani
Patykowo ..pogladowo

I pierwszy raz taki wsadzilam, zobaczymy co z tego będzie


Siewki ciemiernika do przesadzenia, ale w grunt, bo o donicach zapomnę
Bedzie, jak z pikowaniem

I kfiotki

Irenko jak czytam i oglądam to Ty jesteś z jakimś tuuurbo doładowaniem, niemożliwa jesteś normalnie. Irenko życzę Ci pieknej pogody tylko kochana sie nie zaoraj, uważaj na kręgosłup! O Misi Twoją zapytam mojej koleżanki, która prowadzi szkolenia dla psów, ma dla nich hotel i jeszcze przygotowuje do adopcji trudne psy. Po świętach powinnam się z nią spotkać może ma jakiś sposób na takie Misie psotnice

Kasiu, pliss..pamietaj i zapytaj sie, bo ona mnie wykończy albo moj ogrod
Kregoslup mam ok
Tylko wiercipieta jestem, obiad juz, ciasta juz, pasta juz, lece po kfiotki

Czestujcie sie
Stale soki i marchwiaki, ale rozdaję..

Już jesteś po robocie ???
Ja też jestem po sokach, kawach i nic, wcale energii nie mam więcej, chyba że to marchwiaki
Też upatrzyłam sobie magnolię ale musiałabym ją trzymać w donicy, myślisz że dałaby radę ?

Irenko witam słonecznie.Czy z berberysa robiłaś sadzonki może?

Kuba napisał(a)

Już jesteś po robocie ???
Ja też jestem po sokach, kawach i nic, wcale energii nie mam więcej, chyba że to marchwiaki
Też upatrzyłam sobie magnolię ale musiałabym ją trzymać w donicy, myślisz że dałaby radę ?

Taka robota to pikus, w ogrodzie oka, sadzenie i etc
Jesli bedzie spora, moze rosnac, ale najfajniej bedzie jej w gruncie, bo jednak one dosc wymagające.

Mirka napisał(a)

Irenko witam słonecznie.Czy z berberysa robiłaś sadzonki może?

Nie robilam, mam ich i tak za duzo...czasami siewki wyrywam, mysle ze jednak bez problemu je ukorzenisz, daj kilka od razu szybciej krzak, ale pomaczaj w ukorzeniaczu. Lece, bo auto na chodzie,.

przyszlam zobaczyc patyki, chyba musze znalezc jakies miejsce na nie, ale mam raczej na sloncu

Irenko dzisiaj dzień na pełnych obrotach.
Ja już ogarnęłam chałupe na cito.
Jutro od rana w ogrodzie działam.

Kawał roboty już odwaliłaś
Fajnie wymyśliłaś z tymi azaliami pięknie będzie.