Dzięki Ewo bluszcz trzyma w ryzach donice, po 5 latach rozpadają się i będzie nowy problem do rozwiązania.
I słusznie zrobiłaś u mnie jak miałam stracha, sprawę załatwiały psy, nic się nie bały i gryzły ile wlezie, wyszło to roślinom na dobre
Lubin wieloletni zakwitnie za rok najwcześniej, ale jest jednoroczny łubin, kwitnący w tym samym roku i on bardziej na poplon bym radziła , bo poplon trzeba zaorać na jesieni
pieknie tu masz Irenko !!!!
wysieję w takim razie jednoroczny, nie wiedziałam że jest podział na wieloletnie i jednoroczne no coż tyle rzeczy jeszcze nie wiem.
Nieśmiało wpraszam się późno wiosną na oglądanie twojego ogrodu. Im więcej czytam co u ciebie, tym bardziej przestaję w siebie wierzyć. Tyle rzeczy tzeba ogarnąc, żeby nie popełnic błędów ...
Dziękuję tak myślałam, że chodziło ci o jednoroczny, co nie znaczy, żeby nie posiać wieloletniego i za rok naścinać sobie kwiatów do wazonu możesz i w donicy na balkonie go wyhodować
Nie wątp w siebie, wszystko się nauczysz, jak ja i pomożemy a ile nadwyżek od nas możesz dostać
Zapraszam, maj jest cudowny, bo i rodki, tulipany, azalie, tamaryszki, łubiny itd