Irenko, niesprawiedliwość, prawda???? Nawet jak przywiozą do nas na pchle targi czy wystawki to ceny jak za nówki....
eMowi zapowiedziałam, ze jak kiedyś na zachód się wybierzemy, to z przyczepką

Tak i to mnie zastanawia!
Dlatego wyszukuję na Pinterset, co mi się podoba, potem Uli foto przesyłam i ona mi wyszukuje, ma dobry gust i wiem, że byle co mi nie kupia wiem, że cenowo będę bardzo do przodu

Super mieć taką Ulę
Dlatego lubię łazić po starociach...czasami można coś pięknego znaleźć a sprzedający nie zawsze sie pozna.... Ostatnio tak kupiłam kolumienkę na której zrobię poidełko dla ptaków...tylko jeszcze muszę dobrać odpowiednią misę na wodę

Irenko, a gdzie ta Ula tu mieszka? Ja chętnie z nią pójdę na zakupy

Milka napisał(a)

Tak i to mnie zastanawia!
Dlatego wyszukuję na Pinterset, co mi się podoba, potem Uli foto przesyłam i ona mi wyszukuje, ma dobry gust i wiem, że byle co mi nie kupia wiem, że cenowo będę bardzo do przodu

Rewelacyjna ta Ula Buziolki się jej od Ciebie należą

O daliach u mnie Ci napisałam.

Irenko ale to prawda, ja nawet mój piękny ogród mam w wersji autryjackiej, bo jest o jakieś 30% więcej artykułów niż w naszej. O innych takich ozdobach nie wspomnę, dlatego zawsze wracam też obładowana

Fajne zakupy dekoracyjne I ta cena rewelacyjna

AniMa
ja się wybieram na złomowisko niebawem, a na starocie tez latamz Ulą się znamy od dawna, bardzo dawna

Anda
Ewo, w Hanoverze

Kindzia
Wycmokam, a jakże
byłam i poczytałam

rok temu pokazywałam, kostrzewy pod Hydropolis we Wrocławiu

Irenko, hej!
Wiedziałam, że u Ciebie wiosna, ale że aż TAKA!, to nie...

Pytałaś Anię o żeleźniaka. U mnie rośnie na słabej i przepuszczalnej ziemi, w słońcu i względnie zacisznym miejscu.

Abiko
no popatrz Agnieszko, tego nie wiedziałam! juz oczami wyobraźni widzę te twoje załadowane bogactwa
Sylwia
cieszą, na bieżąco wiem co kupuje, ale będą u mnie później, nie szkodzi

na sza piękna Ziemia
trzeba ją szanować