I cóż mam napisać, jak wszystko zostało już napisane. Może tylko tyle, że zamiast do Ogrodu Botanicznego czy Powsina, wpadnę wirtualnie do Miłkowa i zobaczę najwspanialszą kolekcję roślin w pełnym rozkwicie

. Stworzyliście z Waligórą istny raj. Tu architektura budynków wtapia się w zieleń i idealnie z nią współgra. A te łuki obsadzone roślinami wspaniale dobranymi, ten domek ogrodnika .... załóż czerwoną spódnicę w falbany i odtańcz flamenco i będziemy w gorącej Hiszpanii bez ruszania się z Pl

.
Co do kulek bukszpanowych jestem za tym, by zrobić z nich krąg. Będzie i mniej pracy i uspokoi się rabata będzie taka uporządkowana.
Irenko, niestety czas nie jest dla nas łaskawy.
4 lata zajęło mi testowanie roślin, które pozostaną w ogrodzie, bo spełniają moje wygórowane wymagania (kolor, długie kwitnienie i bezobsługowość). Rób tak, by mieć, jak najmniej pracy. Zauważyłam, że patrzysz na ogród "przyszłościowo". To ogród jest dla Ciebie a troszkę Ciebie dla niego

. Ściskam mocno kolorowa czarodziejko.