Jola patrzę sobie na zdjęcie i na rysunek i jakoś mi te trzy brzozy w rzędzie obok siebie nie pasują. Z tyłu jest naturalny las i nagle takie trzy brzózki grzecznie w rządku, jakoś mi to nie gra. Ja bym bardziej szła w kierunku, żeby brzozy dać w narożniku, w otoczeniu platana (bo rozumiem, że on tam musi zostać), np. po trzy brzozy lekko na prawo i na lewo od platana, w jakichś nieregularnych trójkątach. Taka niereguralność bardziej mi się zgrywa z lasem w tle, a jednocześnie jest bardziej naturalna, powstałby wtedy taki faktycznie zagajniczek. No to tyle moich przemyśleń