ostatnio mam pecha do zakupów internetowych. zamawialam żurawki czekałam 2 tygodnie, zamówiłam donice w poniedziałek tydzień temu, wpiatek gdy się o nie upomniałam okazało się że zostana wyslane w polowie tygodnia bo się wypalają )) a ja kwiaty kupiłam i musiałam je gdzieś wsadzić... no i wsadziłam, tylko że w takie jak mialam a nie w takie jak chciałam....