Właśnie jestem po lekturze twojego wątku. Cudnie masz po prostu. Gdyby nie zamieszczona historia w życiu bym nie uwierzyła że sama wszystko robiłaś bez pomocy projektanta i firmy wykonującej ogrody. Masa pracy ale efekt powalający
Rośliny na przedpłociu ze żwirkiem super się prezentują, chyba całą ulicę nim wysypaliście, i dziwne, że nie widać na nim śladow. No chyba, że perfekcyjna Anetka wyrównuje ciagle. Wszystko perfetto!
do kwitnienia jeszcze im troche braakuje i to tylko na jednym jest pąk, ale też mi się wydaje że jakoś wcześnie, róże jeszcze można powiedzieć że nie kwitną a jeżówki w pąku... dziwny ten rok.
to boczna droga jeżdżą tylko sąsiedzi, nikt zrywów nie robi :0 Ale fakt że czasami coś tam wyrównuje, pielę w tych kamieniach śmiesznie to wygląda, ale....