Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród na wsi

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród na wsi

zgred2 08:28, 10 maj 2016

Dołączył: 10 maj 2016
Posty: 10
Witam.
Jestem osobą nową na tym forum, ale mam nadzieję, że trochę tu się pogoszczę. Buduję dom, w tym roku zamierzam wykończyć a w przyszłym zająć się ogrodem. Ale już teraz chciałbym prosić o pomoc w wykonaniu układu koncepcyjnego ogrodu.

Moja działka ma ok. 0,28 ha. Plan zagospodarowania wygląda mniej więcej tak jak na obrazku załączonym. Wjazd na działkę znajduje się od strony północnej (wzdłuż działki od północy znajduje się droga asfaltowa). Utwardzenie z kostki jest wrysowane orientacyjnie. W tym momencie na działce jest tylko dom oraz garaż (w budowie). Działka na terenie płaskim. Od strony wschodniej oraz południowej są pola uprawne a od zachodniej działka z domem jednorodzinnym.

W swoim ogrodzie planujemy mieć: ogród warzywny, drzewa owocowe, altana, miejsce odpoczynku zacienione, miejsce na grill i ognisko, strefa zieleni (do zabawy dzieci, ew. plac zabaw), kojec dla psa.



Czy ma ktoś pomysł jak to wszystko zmieścić na mojej działce?
makadamia 10:14, 10 maj 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Cześć Zgred,

Od razu Ci powiem, że trudno będzie Ci uzyskać taką poradę. To, o co prosisz, to jest po prostu zaprojektowanie potężnego ogrodu od podstaw - za to się płaci grube pieniądze.

Tym niemniej, ponieważ akurat ten etap lubię najbardziej, spróbuję Ci pomóc. Pamiętaj tylko, że moje rady są całkowicie niekompetentne, bo do tej pory zaprojektowałam cały jeden ogród (swój własny) i jeszcze go nie zrealizowałam

Masz piękną, dużą działkę, korzystnie ustawioną według stron świata, ale mam wrażenie, że niezbyt korzystnie zaplanowałeś taras. Wygląda na mały i położony przy samym podjeździe, przez co niezbyt komfortowo będzie się z niego korzystało. Chyba że (co mi teraz przyszło do głowy) funkcję tarasu ma spełniać ta altana i miejsce na grilla, o których pisałeś?

Moja propozycja jest taka:



Z tyłu domu zrobić duży, wygodny placyk, który będzie służył jako miejsce wypoczynku i grillowania. Odsunąć go nieco od garażu (który powinien być dobrze osłonięty roślinnością) i posadzić tam ze dwa duże drzewa, które go pięknie ocienią. Jak najbardziej można tam postawić altanę.

Z boku domu zrobić duży trawnik z przeznaczeniem na plac zabaw dla dzieci.

A po prawej stronie działki zrobić sad i warzywnik. zrobić żywopłocik z porzeczek czy malin, drzewa posadzić od północy, warzywa od południa.

Ten plan ma jedną, zasadniczą wadę: najbardziej pracochłonna część ogrodu jest oddalona od garażu, w którym najczęściej robi się doprowadzenie wody i składzik narzędzi. Oznacza to, że przy warzywniku będziesz musiał zrobić jakąś niewielką szopę na wszystkie niezbędne narzędzie oraz doprowadzić do niej wodę (a może planujesz nawadnianie automatyczne?). Na planie zaznaczyłam ją jako kwadracik pomiędzy grillem a warzywnikiem.

Na zielono zaznaczyłam główne nasadzenia.

Co sądzisz o tej propozycji?
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
zgred2 12:31, 10 maj 2016

Dołączył: 10 maj 2016
Posty: 10
Dziękuję Ci serdecznie za szybką odpowiedź

Od razu Ci powiem, że trudno będzie Ci uzyskać taką poradę. To, o co prosisz, to jest po prostu zaprojektowanie potężnego ogrodu od podstaw - za to się płaci grube pieniądze.

Ja nie proszę o dokładne rozmieszczenie roślin, systemu nawadniania, projektu zagospodarowania terenu tylko o pomoc w wykonaniu zarysu koncepcji ogrodu. Co z której strony zrobić, żeby nie narzekać do końca życia, że brakuje słońca albo, że za dużo cienia w danej strefie zamówiłem już chyba z 6 książek, między innymi p. Danuty Młoźniak ("Jak zaprojektować ogród marzeń"), ale mimo wszystko szukam dalej rozwiązania jedynego w swoim rodzaju a co wiele głów to nie jedna. Kto szuka nie błądzi, a kto pyta, ten dostanie odpowiedź Ogólnie to mam trochę pojęcia o projektowaniu bo skończyłem budownictwo, ale akurat architektura przestrzeni jest mi trochę daleka. Ale myślę, że bez problemu poradzę sobie z projektem nawierzchni, nawadniania, czy planem zagospodarowania terenu. Problemem jest koncepcja, słaba wyobraźnia itp. ale od czego jest to forum


Tym niemniej, ponieważ akurat ten etap lubię najbardziej, spróbuję Ci pomóc. Pamiętaj tylko, że moje rady są całkowicie niekompetentne, bo do tej pory zaprojektowałam cały jeden ogród (swój własny) i jeszcze go nie zrealizowałam

makadamia ja jeszcze nie zaprojektowałem żadnego ogrodu więc i tak jesteś w lepszej sytuacji


Masz piękną, dużą działkę, korzystnie ustawioną według stron świata, ale mam wrażenie, że niezbyt korzystnie zaplanowałeś taras. Wygląda na mały i położony przy samym podjeździe, przez co niezbyt komfortowo będzie się z niego korzystało. Chyba że (co mi teraz przyszło do głowy) funkcję tarasu ma spełniać ta altana i miejsce na grilla, o których pisałeś?


Działka jest ładna, równa i w spokojnej okolicy. Co do tarasu to jest trochę moja bolączka, ponieważ jeszcze nie jest zbudowany. Początkowo, mieliśmy robić dom bez piwnicy i parter miał być na wysokości gruntu, a taras połączony z zadaszeniem przy garażu wolnostojącym. Ostatecznie zmieniliśmy projekt i wybudowaliśmy dom z piwnicą (chcieliśmy mieć okna nad gruntem) więc jest wyniesiony i wysokość tarasu będzie (0,8m). Nad kształtem tarasu jeszcze myślę być może trochę zmienię i zrobię tak jak piszesz. Funkcję tarasu będzie pełnić jakieś miejsce w ogrodzie, a na samym tarasie przy domu zrobimy wyłącznie stolik i 2 krzesełka (tak na szybką kawę)

Co do propozycji to częściowo potwierdza moją wizję. Tak myślałem, żeby ogródek odsunąć od budynku. Myślę o mniejszym sadzie niż ten wrysowany. Skład narzędzi można zrobić razem z drewnianą altaną, poprostu zrobić jakieś pomieszczenie na którejś ścianie, albo jakieś szafeczki pod ławkami altany. Muszę jeszcze przemyśleć. Grill powinien być blisko altany oraz niedaleko miejsca na ognisko. Marzy mi się jeszcze szpaler z ozdobnych drzew gdzieś w środku ogrodu, lub od strony zachodniej obok sąsiada, gdyż nie chciałbym robić szczelnego "muru" z tuj czy wysokiego żywopłotu - sąsiad w porządku więc nie trzeba się odcinać. Pozatym, zaburzyć taki żywopłot krajobraz wiejski (piękne pola uprawne uważam, że warto wyeksponować).
makadamia 13:57, 10 maj 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
A jak szerokie jest przejście pomiędzy tarasem a garażem?
W kwestii tarasu, - skoro jest wysoki, zalecam przemyślenie schodów. Strome są nieładne i niewygodne. Może jakieś szerokie, łagodnie zawijające pod oknem, połączone z nasadzeniami? Do przemyślenia na później.

Odnośnie szopy - czy Ty masz w tej chwili ogródek? Albo czy kiedykolwiek zajmowałeś się ogrodem? Bo chyba nie doceniasz ilości gratów jakie są potrzebne do ogródka, a do warzywniaka w szczególności. Gdzie zamierzasz trzymać chociażby kosiarkę do trawy?
Do tego, przy szopie mógłbyś zrobić od razu kompostownik, który też będzie Ci niezbędny.

Nie napisałeś jeszcze, jak chcesz wyprowadzić wodę. Rozumiem, że automatyka odpada? Działkę masz dużą, jak zrobisz ujęcie z domu, to będziesz walczył z metrami szlaucha. Dużo wygodniej zrobić to gdzieś w środku ogrodu, przy warzywniku. Z rodzinnych doświadczeń wynika jednak, że zrobienie rury, która nie przemarznie i nie popęka w zimie wcale nie jest takie proste jak by się to wydawało. Dlatego ja myślałam o wyprowadzeniu kranu właśnie w szopie - nawet jeśli to będzie parę desek, zawsze to dodatkowa ochrona. No i masz od razu rozwiązany problem ze schowaniem szlauchu, który jest niezbyt estetyczny. Polecam skonsultować się z fachowcami w tym temacie.

Odnośnie szpaleru drzew - to właśnie tak wyobrażałam sobie ogrodzenie sadu i warzywnika od reszty ogrodu: rząd drzewek (mogą być nawet formowane), pomiędzy nimi żywopłot np.: z porzeczek, malin (przyjemne z pożytecznym)czy bukszpanu (najbardziej estetyczne), a w środku - urocza furtka ogrodowa

piękne inspiracje to to, co lubię najbardziej





____________________
Asia-podmiejski ogrodek
zgred2 07:19, 11 maj 2016

Dołączył: 10 maj 2016
Posty: 10
Taras jeszcze nie jest zbudowany, ale planowana odległość pomiędzy garażem a tarasem to min. 3 m. W środku domu od strony południowej jest okienko do piwnicy więc schody szerokie, zawijające odpadają. Miałem jedną myśl, żeby zrobić dwupoziomowy taras, mała powierzchnia na górze przy przesuwnych drzwiach do salonu, a 2-3 schody niżej w połowie budynku, ale po odsunięciu od ściany tak żeby nie zasłaniać światła w piwnicy jakiś placyk na lekkim nasypie, np. z desek modrzewiowych. Co do szopy to garaż będzie duży na dwa stanowiska plus pomieszczenie gospodarcze właśnie na kosiarkę i większe sprzęty. A co do mniejszych- narzędzi ogrodowych - to można zrobić jakiś schowek. Racją jest że potrzebny będzie kompostownik blisko warzywniaka. To kolejna rzecz na mojej liście potrzeb Ogrodem zajmowałem się trochę w domu rodzinnym, ale tam powierzchnia działki była dużo mniejsza - 0,06 ha, a na swojej działce mam 0,28 ha

Teraz temat wody. Planuję zrobić zawór na elewacji wschodniej budynku czyli od strony otwartego ogrodu. Po to żeby szlauch podpiąć do drobnego podlewania, ale również zrobić przyłącze nawadniania automatycznego. A wypust wody na zimę wtedy by był zaworem wewnątrz budynku lub po prostu sprężonym powietrzem.

Co do szpaleru, wolał bym żeby warzywniak był nie widoczny, więc za krzewami lub żywopłotem średniej wysokości tak żeby nie zabrakło tam światła. Tak czy inaczej dużo pracy przede mną, ale najtrudniejszy element to poprawne rozmieszczenie elementów przyszłego ogrodu

Moja wizja w tym momencie wygląda tak:
Toszka 09:13, 12 maj 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Makadamia - mamy zwyczaj wstawiać zdjęcia przez przeglądarkę forum. Proszę korzystaj z niej. Druga sprawa to to, że cudzych zdjęć nie wkleja się na forum, bo jest to wymóg znany, powszechny, chroniący prawa autorskie. Mówi tez o tym regulamin forum. Cudze zdjęcia linkujemy

Zgredzie - podstawą przy planowaniu nasadzeń/rabat jest określenie nasłonecznienia (nie kierunków świata), "wyłapanie" z której strony, zwłaszcza zimą i wiosną wieją zimne, wysuszające rosliny wiatry. Sad, warzywniak to nasadzenia północ-południe z jak najdłuższym nasłonecznieniem zwłaszcza z południa i zachodu.
Kolejna sprawa to poznanie własnej gleby i przygotowanie jej adekwatnie pod nasadzenia - obornik, kompost, mączka bazaltowa etc. To olbrzymi nakład pracy i finansów, ale bez tego nie uzyskasz od początku zdrowej gleby i roslinności. Ziemia z worków jest tylko torfem, a miejsce torfu jest na torfowiskach a nie w naszych ogrodach.
Pod trawnik zrobienie badania gleby i jej wymogów.

Jesli przewidujesz obszar do zabaw dla dzieci, to też jakieś nasadzenia będą przydatne - cień, zakamarki do zabaw, osłona przed sąsiadami (bądźmy szczerzy - nawet najmilszy sąsiad po kilku godzinach pisków i hałasów będzie miał dość).

Ogród zaczynasz tworzyć od szkieletu. Zazwyczaj dla zamknięcia perspektywy w rogach sadzi się większe drzewa i rosliny.
Żywopłot nie ma wyłącznie funkcji osłonięcia przed spojrzeniami - to zwłaszcza parawan ogrodu, doceniany dopiero zimą i na przedwiośniu. To ściany ogrodu utrzymujące/tworzące mikroklimat niezbędny do prawidłowego funkcjonowania ogrodu.
Piszesz o polach wokół - fajna sprawa, ale nie jak odbywają się jakieś prace (wszędobylski pył), opryski, a zimą przenikliwe wiatry.

Wybierz styl ogrodu - wiąże się to z kształtem rabat i wyborem roślin.

Dostałeś kompendium ogrodnictwa
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
zgred2 10:33, 12 maj 2016

Dołączył: 10 maj 2016
Posty: 10
Toszka dziękuję Ci pięknie za tak treściwy wykład na temat podstaw, nad którymi muszę się zastanowić planując ogród. To w takim razie muszę zacząć od stylu ogrodu. Co do badań gruntu to właściwym rozpoznaniem będzie wykonanie badań dopiero w przyszłym roku, kiedy będę miał wyrównaną i rozplantowaną działkę, ze względu na konieczność dowiezienia gruntu (nieznany skład) na wyrównanie.
Co do sąsiadów to również masz rację, sam bym nie chciał mieć codziennie odpoczynek w ogrodzie w którym po sąsiedzku hałasują dzieci. Trzeba będzie się izolować miejsce zabaw od pozostałej części.

Dziś odebrałem kilka zamówionych książek o ogrodach i roślinach, jak się zapoznam to będę pisał o dalszych moich poczynaniach z moim ogrodem na wiosce.
Toszka 10:46, 12 maj 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Rozplantowanie nowej ziemi tez uzalezniamy od typu gleby w ogrodzie. Kardynalnym błędem jest narzucenie, bez przekopania nowej warstwy ziemi. Uzyskujemy odizolowaną warstwę jak na torcie na kilka lat odciętą od własciwości kapilarnych, bez których nie ma mowy o prawidłowym funkcjonowaniu gleby.

poczytaj interesujący wątek - dużo się dowiesz (po męsku)
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
makadamia 11:15, 12 maj 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Toszku - się zastosuję Odnośnie przygotowania gleby to sama chętnie bym się więcej dowiedziała, bo zdaje się że właśnie strzeliłam sobie w stopę:/

Zgredzie - propozycja na taras bardzo fajna, cała reszta budzi moje wątpliwości


Składzik na narzędzia w garażu to najprostsze i najpopularniejsze rozwiązanie, ale Ty masz wyjątkowo dużą działkę. Naprawdę będzie Ci się chciało łazić tam i z powrotem do garażu po byle motykę czy sekator? Nie proponuję, żebyś robienie ogródka zaczął od stawiania szopy na narzędzia - zaplanuj na razie miejsce na nią, popracuj nad ogrodem rok czy dwa i okaże się, czy faktycznie garaż Ci w zupełności wystarcza, czy jednak szopa się przyda.

Druga, podobna sprawa: czemu altana i grill tak daleko od domu? Przecież za każdym razem kiedy będziecie chcieli zjeść na dworzu posiłek, będziecie musieli wszystko nosić z kuchni, a potem odnieść talerze z powrotem do umycia. Raz czy dwa to nie przeszkadza, ale podejrzewam, że po którymś razie przestanie się Wam po prostu chcieć.

Obawiam się, że moje uwagi mogą zostać odebrane jako czepianie się czy krytykanctwo, ale chodzi mi tylko o to, żebyś jak najlepiej przemyślał, jak będziecie korzystać z ogrodu, póki jeszcze łopata nie została wbita w ziemię. Papier wszystko przyjmie, ale przenoszenie altany nie będzie takie proste
Trzecia sprawa - o co chodzi z tymi drzewami ozdobnymi w prawym górnym rogu?

____________________
Asia-podmiejski ogrodek
zgred2 12:23, 12 maj 2016

Dołączył: 10 maj 2016
Posty: 10
makadamia to nie czepialstwo, nie ma złych rad, a w momencie podejmowania ważnych decyzji każda rada jest potrzebna i warto wszystkie rady przemyśleć. Co do szopy to pomyśle o miejscu gdzieś obok kompostownika, tak żeby zbytnio się w oczy nie rzucała, ale to tylko przyszłościowo, bo na początek uważam, że nie będzie potrzebna. Poza tym są różne wózki ogrodowe, gdzie mogę zestaw narzędzi umieścić i na początku prac podwieźć, a na koniec odprowadzić. Co da altany to boję się, że przy tarasie dwupoziomowym jak blisko postawię altankę to będzie za ciasno w jednym miejscu. Poza tym, obiad można zjeść na tarasie, a grill, ognisko i zabawa w altance, w specjalne okazje.

Właśnie dlatego rok wcześniej myślę o projekcie ogrodu, żeby mieć czas na przemyślenie wszystkich "za i przeciw".
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies