Przydreptałam się przywitać i co widzę? Wisteria, moje ogrodowe marzenie. Cudna jest. Czy u Ciebie jest osłonięta w jakiś sposób od wiatrów, bo u mnie najczęściej wieje właśnie z zachodu i trochę mam obawy, czy zimą jej nie zaszkodzą?
Również witam
Wisteria ma około 4 lata, moja córka Agata kupiła sadzonkę ze szkółki poznańskiego Uniwersytetu Przyrodniczego (pisała tam pracę magisterską ), posadziłam na południowo-zachodniej ścianie budynku, jak widać jest jej tutaj dobrze, podsadzona jest bergeniami, w czasie kwitnienia ją zasilam i trochę podlewam. Ciągle uczę się jak z nią postępować.
Znalazłam na jej temat odcinek "Maja w Ogrodzie" http://majawogrodzie.tvn.pl/47,Ciecie-wisterii,kalendarium-prac.html ( nie wiem czy wolno mi włączyć ten link, jeśli nie, to przepraszam).