Może później zrobie trochę zdjęć nowych bombek. Tak sobie dokupuję po kilka co roku, bo nie mogę się powstrzymać jak widzę jakiś nowy fajny wzór.

... zima trwa... wielka rabata pod kulą cisową zaczyna "dojrzewać", tzn. kuleczki rosną

...fariaty szaleją...







a w domku sielanka? ... nie nie nie

rodki chyba daja radę zimą...



hortki w zimowych czapkach...



i kuleczki...


i rojniki na płocie

Ale masz już pięknie dojrzały ogród gratulacje a jak zobaczyłam na początku wielki krzak cisa to sobie zaraz Twój wątek przypomniałam z bardzo dawnych czasów kiedy byłam tylko "podglądaczem" kiedy było o wiele mniej ogrodów i jakoś szło to ogarnąć Kula cisowa po latach robi mega wrażenie i grube ramy z bukszpanów koło niej super to wygląda,tylko szkoda że mało zdjęć pokazujesz zwłaszcza że piękne róże masz Pozdrawiam ciepło
PS. A nie kusi Cię stożka wykrzesać z tej mega kuli....

Dziekuję Aniu, bardzo mi miło, ze zajrzałaś do mnie
No przyznaje duzo się zmeiniło porównując zdjęcia z początku wątku i teraz. Róże ma młodziutkie dwulatki, zawsze broniłam sie pzred nimi, choroby mszyce itd. Niestetu i stety uległam i mam kilka odmian.
A kula jes bardzo wielka i w środku łyse grube konary, więc stożek byłby wyzwaniem. I na początku byłby łysym stożkiem, podobno ciś odbija z grubej gałęzi nawet, ale chyba już nie będę zmieniac tej kuli. Ograniczam jej wielkość, ale to też nie jest proste.

Na razie Heidi Klum jest faworytką jeśli chodzi o pokrój i ma mało kolców

pewnego dnia udało się uchwycic padający śnieg ... urocze

Piękna różyczka, też lubię rabatówki w zeszłym roku sobie ją kupiłam jak na razie miały tylko po jednym kwiatku a potem jesienią przesadziłam w inne miejsce i w tym roku się okaże...ona już dawno mi się marzyła ale na stronie Rosarium było napisane że jest chorowita i się wzbraniałam,ciekawe jak z tym jest naprawdę masz ją dłużej ode mnie to czy Ci chorowała?
Psiaki super na śniegu, mój go omija z daleka woli odśnieżone ścieżki ale to zrozumiałe bo on niskopodwoziowy