Dobrze, że kosica już siedzi fajnie się lasek zmienia
Aleś się napracowała Bidulko. Ale masz porządeczek jak mało kto . U nas dziś zimno jak diabli i (nie wierzę, że to mówię) nie bardzo chce się iść do ogrodu.
Ło matko, ale z Ciebie silna baba, podziwiam.....no ale efekt porządku taki jak ma być.
Ale odpucowane pracusiuTeż mam nowe leżaki i dzisiaj nawet testowałamBuziaki