Witam Kasiu nie jestem rękodzielnicza, ale piękna mozaika
Na czym ta mozaika przyklejona jakaś płyta? Nie doczytałam się.

Moim zdaniem aby to nie poleciało bo mozaika będzie w pionie trzeba zaimpregnować lakierem bezbarwnym szczególnie ten kamyczek
Jest sporo lakierów bezbarwnych w sprayu nie zmieniających koloru.

Poszukaj w internecie na pewno coś znajdziesz tylko dobrej firmy
Może werniksem malarze obrazy pryskające.

Kasiu, jako utrwalenie profesjonalne polecam:

kup w LM poliestrową żywicę z utwardzaczem. Albo droższa - żywica epoksydowa Locktite.

Tylko raz pomaluj, bo zrobisz sztuczne "plastiki", tylko raz. Od Witka można się wiele nauczyć

Oj czytam o chorobie i robię wyrzuty eMusiowi, że się ściskał
Ale z drugiej strony w domu nikogo nie zaraził, to może bardzo nie zarażął, albo Ty miałaś odporność kiepską

Dopiero na fotce z Tobą widać jakie to wielkie, bo do tej pory wygladało jak obrazek do powieszenia.

Danusia chyba najlepiej radzi, a Witek pewnie ma wypróbowane. W razie czego wydaje mi się, że jeszcze bezbarwny lakier w spreju, jak do murali byłby dobrym impregnatem.

Nie no nie rób mu wyrzutów bo wszędzie grypa szaleje, nawet nie wiesz ilu chorych w autobusach jeździ, u mnie w pracy też, mam dookoła zarazki. Zresztą na razie mnie nie położyło, tylko coś w kościach łamie i mam podwyższoną temperaturę. W sumie gdyby mnie Twój zaraził to już bym w łóżku była a w zasadzie tylko mam kiepskie samopoczucie (a to do mnie nie podobne).

Mozaika jest duża, ma wys 1,2m i szer 0,8 m. A to nie cała ścianka - bo docelowo ma 1,8 wysokości (w zależności jak wyjdzie altana.) Tyle że dół ma pusty (bo będzie ścianką donicy.

Mam czas na szukanie i wypróbowanie rożnych środków - i tak ostatnia warstę nanoszę na ogrodzie jak przeniosę bloczki.

No On miał tylko katar i nie miał gorączki, już praktycznie zdrowy
Oby i Ciebie szybko opuściło.

Kasiulek czytam, że coś Cię rozkłada. Przywal jakąś polopiryną, albo gripexem, wygrzej się i będzie dobrze. Bynajmniej ja tak mam, a między nami jest już tyle cech wspólnych, że może i to zadziała . Ścianka wyszła genialnie, misterna i czasochłonna robota, ale jest efekt WOW! Dla Ciebie wszystko - zdjęcia już wklejone. Zapraszam jak będziesz miała czas i ochotę .