O rany, ja jestem z niego dumna ale takie słowa to mnie zaskoczyły - dziękuję bardzo

W donicach jest hortensja pnąca, chcę by wystrzeliła w górę i zakryła ścianę sąsiada

Małżonek był bardzo sceptyczny kiedy kleiłam kamienie, nie byłam pewna czy wyjdzie efekt ale jednak i tym razem szczęście dopisało

Kasiu, naprawdę kawał mega ciężkiej pracy zrobiłaś! Z efektów możesz być niesamowicie dumna

Aaa widzisz też sadzę hortensję pnąca przy północnej ścianie garażu a przy zachodniej chcę róże pnące i zastanawiam się ciągle w jakich donicach, bo mam tam grys a pod grysem zagęszczony tłuczeń. Dziewczyny radziły, żeby dać donice bez dba, zdjąć warstwę gresu i trochę rozluźnić tłuczeń, żeby korzenie róż wrosły w podłoże. Jak myślisz? Bo hortensja pnąca chyba nie da rady przy zachodniej ścianie?

Zielono i magicznie jest masz ogród cudeńko

ściana wyszła pięknie, te spatynowane ściany dodatkowo dodają uroku. A czemu rośliny w donicach, a nie w gruncie? Przepięknie jest Kasiu, po prostu przepięknie.

Kasiu, pięknie u Ciebie! Dobre zdjęcia robisz. Jednak film bardziej oddaje piękno Waszego ogrodu

To się cieszę - mnie też się bardzo podoba choć to fotkami łatwiej upiększyć niż filmem A to oznacza że film się podobał się nie tylko mnie

Film oddaje jeszcze coś innego - miłość do ogrodu, pasję jego tworzenia i więź rodzinną która nas splata przebywając w nim. I nie ważne że to ja go w większości tworzę, dobra zabawa mojej rodziny to moja radość i szczęście z budowania dobrych wspomnień

No właśnie tak samo mam zamiar zrobić - wyciąć otwór w dnie i zostawić by przerosły korzenie. Myślę że to dobre rozwiązanie, i woda się nie będzie gromadzić i będzie luz dla korzeni. Zastanawia mnie tylko zima - bo ja mam donice w lesie i mrozem sie nie martwię a nie wiem jak u Ciebie przy tej ścianie - róża jest dość wrażliwa na przemarzanie a w donicy jest dodatkowo narażona.

Pięknie, pięknie powiedziane! Tak bardzo mi odpowiada Twoja filozofia życia

No właśnie, zima. U mnoe wiatry hulają. Ogród jeszcze zupełnie nie osłonięty. Hortenaja bedzie rosła w ziemi to da rady a pewnie pierwszej zimy ją okryję. Gorzej z różami... Może ocieplone styropianem donice zrobić.