To kamień z serca Po tym wszystkim co przeszłam przyjęłam sobie filozofie, że własną drogę pokonuje odcinkami - od zakrętu do zakrętu - nie patrząc ile mi jeszcze zostało przeszkód do pokonania. Ile Bozia da - tyle pokonam tej drogi z satysfakcją, że nigdy się nie zatrzymałam, a zrobiłam co mogłam
Zimą odwiedzam wszystkie zakątki bo lubię (na weekend oczywiście) spacerować po ogrodzie i przyglądać się rośliną. Japoniec jest o tyle ważny że w zimie jest jeszcze bardziej widoczny kiedy rosnąca przed nim magnolia parasolowata zrzuca liście. To focia z 2018
Zakładka fajny pomysł, ale nie utworzę już następnej bo serwer ledwo dycha
Dzięki Moniu, cieszę się na samą myśl o wypoczynku w nim. Trudno że nie jest on połączony z domem i nie jest to idealny salon zimowy - ale czekając na ideał mogłabym się nie doczekać a tak to mam już swój kawałek Raju
Właśnie ta myśl że o każdej porze ogród ma ładna strukturę utwierdza mnie w tym, że może kolejny rok (poza paroma przeróbkami) będzie rokiem odpoczynku, przemyśleń i podziękowaniem za to wszystko, co udało się osiągnąć przez lata
Mam nadzieję że sezon 2020 spędzę w takim błogim stanie
Życzę Ci tego żebyś odpoczywała i cieszyła się zakątkami. Kot też uważa sprawę za skończoną i wchodzi w nowy sezon na luzie, znalazł dla siebie zakątek