Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » LeŚnicZaNka

Pokaż wątki Pokaż posty

LeŚnicZaNka

Kasiolaaa 06:06, 18 lis 2019


Dołączył: 08 gru 2016
Posty: 5727
Anda kochaniutka tez tak mysle i tego chcem
jednak mam problem z kretami boje sie o kwiaty i
warzywa buszuja juz jakis czas i jestem
bezradna co tu robic
____________________
KasiolaaaKasiolaaa
Kasiolaaa 06:06, 18 lis 2019


Dołączył: 08 gru 2016
Posty: 5727
Aniu za chwile zobacze co u Ciebie w trawie piszczy i cos pomyslimy na temat roz ♥️
____________________
KasiolaaaKasiolaaa
Basilikum 09:44, 18 lis 2019


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21734
No i ja juz sie ciesze na czerwiec w Twoim ogrodzie bedzie sie dzialo
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
Ania111 09:50, 18 lis 2019


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4633
Kasiu ,

Czy podsypałaś te róże czymś ?
Korą , żwirkiem , czy rosną w w ziemi ?

Kasiu ,
zaczynam coś myśleć
o tej nowej różance
gatunki już mam ( te od Ciebie )
teraz tylko miejsce

____________________
Ania Spelnione marzenie
Kasiolaaa 01:43, 19 lis 2019


Dołączył: 08 gru 2016
Posty: 5727
Basilikum witaj ja tez sie ciesze wiec cieszymy sie razem ♥️
____________________
KasiolaaaKasiolaaa
Kasiolaaa 01:50, 19 lis 2019


Dołączył: 08 gru 2016
Posty: 5727
Aniu niczym nie podsypalam tej nowej rozanki ale na wiosne bede sie rozgladac nad sredniej frakcji korą te roze starsze u mnie sa w korze a czesc na kamiennej jedynie wszystkie roze przykrywam włóknina zimowa gdzies czytalam ze moze nie koniecznie ze lepiej je kopczykowac ziemią lub korą ale u mnie sie sprawdza wloknina robie tak od lat a ze mieszkam w okolicach Białegostoku i Puszczy Białowiesiej to musze okrywac czyms
____________________
KasiolaaaKasiolaaa
Ania111 13:19, 19 lis 2019


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4633
Kasiolaaa napisał(a)
Aniu niczym nie podsypalam tej nowej rozanki ale na wiosne bede sie rozgladac nad sredniej frakcji korą te roze starsze u mnie sa w korze a czesc na kamiennej jedynie wszystkie roze przykrywam włóknina zimowa gdzies czytalam ze moze nie koniecznie ze lepiej je kopczykowac ziemią lub korą ale u mnie sie sprawdza wloknina robie tak od lat a ze mieszkam w okolicach Białegostoku i Puszczy Białowiesiej to musze okrywac czyms


Kasiu ,
kiedyś usłyszałam gdzieś ,że kora nie jest zbyt dobra dla róż
( też myślałam o korze pod różę )

... odkryłam Kasiu ...to skąd
Nic dziwnego ,że wpisałaś raj na ziemi ,
Puszcza Białowieska ,
...Oh , jak ci zazdroszczę ,
...mieć żubry za sąsiadów



____________________
Ania Spelnione marzenie
ElzbietaFranka 13:37, 20 lis 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13854
Ania111 napisał(a)


Kasiu ,
kiedyś usłyszałam gdzieś ,że kora nie jest zbyt dobra dla róż
( też myślałam o korze pod różę )

... odkryłam Kasiu ...to skąd
Nic dziwnego ,że wpisałaś raj na ziemi ,
Puszcza Białowieska ,
...Oh , jak ci zazdroszczę ,
...mieć żubry za sąsiadów







Kiedyś ogladalam nagranie ze szkółki Hyżego nie mogę teraz znaleźć, że róże nawet trzeba ściółkować kora. Przede wszystkim kora daje próchnicę i jeszcze coś do ziemi które korzeń pobiera i później poprzez liście wydała.

Może wieczorem znajdę
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Ania111 13:41, 20 lis 2019


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4633
ElzbietaFranka napisał(a)




Kiedyś ogladalam nagranie ze szkółki Hyżego nie mogę teraz znaleźć, że róże nawet trzeba ściółkować kora. Przede wszystkim kora daje próchnicę i jeszcze coś do ziemi które korzeń pobiera i później poprzez liście wydała.

Może wieczorem znajdę


Ela ,
jesli możesz poszukaj
chętnie bym zakorowała różę
____________________
Ania Spelnione marzenie
Anda 14:45, 20 lis 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33347
Danusia nie poleca kory pod róże

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/47-uprawa-roz-czyli-jak-zapewnic-obfite-kwitnienie

Jeden ze znanych hodowców niemieckich również nie poleca kory
https://www.rosenhof-schultheis.de/Informatives/Rosen-Ratgeber/Rosen_pflegen/index.html

Szybko przetłumaczę najważniejsze fakty:

"Kora ściółki do zwalczania chwastów wśród róż utrudnia wentylację gleby, co jest bardzo ważne dla zdrowych róż. Pod gęstą warstwą ściółki może szybko dojść do braku tlenu, ponieważ żyjące tam bakterie (tlenowe bakt.) potrzebują istniejącego tlenu do tworzenia próchnicy, nawozu. Po zużyciu tlenu bakterie tlenowe tracą swoją aktywność. Rezultatem ubytku tlenu w glebie jest to, że tak zwane bakterie beztlenowe, które mogą nadal rozkładać próchnicę bez tlenu, zyskują przewagę. W tego rodzaju przetwarzaniu gleby uwalniane są niektóre szkodliwe substancje dla róży (np. amoniak) Przez to róże nie są już wystarczająco zaopatrywane w składniki odżywcze i osłabione. Może to sprowadzić choroby np. czarną plamistość róży. Opadłe i zainfekowane grzybem liście opadają na ściółkę i stanowią trwałe źródło infekcji pod różami.

Lepiej jest jesienią do gleby dodać materiał organiczny. W tym celu można użyć przerobionego, dojrzałego kompostu lub ziemi dla róż. Warstwa ściółki 4 cm jest wystarczająca i jesienią można ją rozłożyć i lekko zagrabić aby połączyć z glebą. Efektem jest wystarczająca ilość składników odżywczych, próchnicy, a co za tym idzie aktywne życie mikro i makroorganizmów w glebie. Gleba pod różą powinna być napowietrzana co najmniej raz w roku widłami do róż lub innym narzędziem spulchniającym. Wystarczająca ilość tlenu w glebie jest podstawą dla zdrowych róż.
Warto wprowadzać do gleby fusy z kawy, które przyczyniają się również do powstawania próchnicy i wentylacji gleby pod różami. Dżdżownice, które są bardzo ważne dla naturalnego napowietrzania gleby, są magicznie przyciągane przez te fusy."
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies