....i ta kula tak nierówno stoi na tym postumencie... A urny obskubane
Drogie Perfekcyjne Panie Domu, to nie jest ogród poważny i nadęty w doskonałości swej, nie Chelsea Flower Show, to jest ogród swobodny, w którym nie dostaje się kompleksów, ogród dowcipny, pełen kolorów. Zwróćcie uwagę na jego nazwę, choć jak wspominałam jest to zmyłka, bo widać że w tym ogrodzie się pracuje.
Wytłumaczę też drzewa w sweterkach - są dlatego, że w kawiarni obok na wolnym powietrzu mnóstwo jest szydełkowych, kolorowych poduszek, pledów do owijania się w chłodniejszy dzień lub rozkładania na trawie, więc te sweterki nie są przypadkowe. Są zabawne, kiczowate i w tych kategoriach należy je rozpatrywać,a nie myśleć "ja bym tego nie powiesiła". Pewnie że nie, ja bym też nie powiesiła, bo nie pasują.
Będę bronić tego ogrodu jak lwica

.
Zresztą, jak mam wybierać między Highrove a De Luie, to wybieram ten drugi. Wybieram w moim prywatnym rankingu ogrodów, gdzie kryterium mojego zachwytu jest wyłącznie odpowiedź na pytanie - czy chciałbym tu mieszkać i uprawiać taki ogród.
Warzywniko-zielnik