Aguś, to bez czarny 'Black Lace'

Pozdrawiam i macham

Niestety w tej kwestii nie posiadam jeszcze doświadczenia Mój egzemplarz jest stosunkowo młody i trochę zmartwiła mnie Twoja wiadomość Dodam jeszcze, że mój w przeciwieństwie do Twojego rośnie raczej w suchym miejscu. Rabata jest usytuowana przy ścianie domu i nawet nie podlewam go w okresach suszy. Jak na razie nie zauważyłam, aby miejsce i brak wilgoci mu szkodziły. Ale będę obserwować

Znalazłam właśnie taką oto informację: (tekst pochodzi z wymarzonyogrod.pl)

"Toleruje różne typy podłoży (w tym jałowe, suche i okresowo podmokłe). Najlepsze do uprawy bzu czarnego są gleby przepuszczalne, próchnicze, średnio wilgotne. Roślina doskonale znosi zanieczyszczenia powietrza i warunki miejskie, a do tego jest dość odporna na choroby i szkodniki".

Pozdrawiam cieplutko

P.S. A to u Ciebie jest słońce???

Nie, dzisiaj deszcz ze śniegiem ale na Twoje wspomnienie uśmiecham się słonecznie

Koliberku, nie ja jedna uwielbiam Twój ogród i czekam z niecierpliwością na jego kolejne odsłony. Pokazuj częściej szerokie kadry - piękne kompozycje stworzyłaś. I ta przestrzeń - po prostu to jest to!.