No u mnie na szczęście bez większych nawałnic. "Jedynie" ciągle pada. Do ogrodu i warzywnika nie mam co marzyć aby wejść Cały czas czekam na poprawę pogody, której nie widać na horyzoncie
Moje zasiane warzywka wzeszły i rosną Na ogórki jeszcze czekam Jak nie wzejdą do końca tygodnia to posieję drugą partię. Na posadzenie do gruntu cały czas czekają pomidory i papryka
Ale super warzywnik, ja wszystko mam w donicach. Pisząc wszystko chodzi mi o szczypiorek i 4 sadzonki pomidorów. Pierwszy raz próbuję z warzywkami, a to wszystko przez forum