Reniu
Wczoraj rozpoczęliśmy prace za mostem, powoli widać moją wizję

Wreszcie powstały schodki pod wierzbą, ze starych betonowych płyt, ja jestem w nich zakochana.
W ogóle coraz bardziej podoba mi się nasz ogród, niestety urząd nas po raz kolejny załamał i zwleka z przekształceniem ziemi, według nich potrwa to jeszcze ze 3 lata ...szkoda słów.
a teraz nasze wypociny