Basiu póki co to faktycznie "szklany dom"
Mój M się śmieje i mówi, że może lepiej wybudować szklarnię
Ale co by nie mówić uwielbiam patrzeć na ten mój mały kawałek świata
Zapach mówisz? Ostatnio w szkółkach wąchalam kaliny i tylko jedna z nich przepięknie pachniała pozostałe wręcz śmierdziały.... obornikiem?
Czy to może być efekt pędzenia?
Zanim powstal plan mojego drugiego domu, kupilam dywaniki do lazienki. Cudne, najcudniejsze jakie widzialam. Mam je caly czas, dalej sa cudne 2 lata czekaly grzecznie w kartonie...Moja kuchnie zobaczylam i... musialam ja miec, wiec plan domu, musial byc robiony pod meble kuchenne U Ciebie widze wiecej takich ,, wyczekanych i kochanych,, rzeczy..Jeszcze troszke, jeszcze chwile, doczekasz sie, jestem tego pewna
Tez mam kilka fot przez butelke
Gosiu mam w ogrodzie kilka pachnących kalin.
Pięknie pachną Burkwooda Ann Russel i Judda, mówią że to koreańska ale to mieszanka.
Ja kaliny uwielbiam i ciągle ściągam nowe odmiany do ogrodu
Nie mam pojęcia które, i dlaczego delikatnie mówiąc śmierdzą?
Kasiu dzięki Bogu...uff. Już myślałam, że nadaję się do psychiatry
Kochana ja pierwszy dom zaczęłam od firanek, potem kupiłam do nich okna,a dopiero po tym projekt, który przerobiłam dla nas. Niestety to nie był ten jedyny i teraz znów "buduję" w myślach. Mam nadzieję, że ten dom z moich marzeń się urzeczywistni i stanie w tym ogrodzie.
On w zasadzie jest wykończony, brakuje mi tylko ścian...
To taki fajny filtr, bardzo go lubię choć uczę się dopiero, bo nie zawsze wychodzi
Gosiu moje epimedium jest kradzione, kawałek gdzieś pazurami wyrwałam i tak sobie rośnie i było już tyle razy przesadzane. Ciekawe od czego to zależy?
Uwielbiam pachnące kwiaty, otaczam się takimi dzisiaj właśnie zauważyłam konwalie