Mój piesio kocha poduchy, ale wyleguje się na nich. Nie niszczy dzięki Bogu. To niestety znów czekają Cię wydatki. Taka bramka zda egzamin i wszystko będzie bezpieczne
Witaj Elu
Dziękuję za serdeczne słowa, wiosna wszędzie jest piękna
Bergenie wszystkie z mojego chowu, miałam kilka sztuk a teraz mam ponad 500 szt tych zwykłych i kilkanaście gatunkowych i stale je dzielę. Rozrywam i do ziemi cały proces. Nawet z najmniejszego kawałka kłącza wychodzą nowe rośliny. Bardzo je lubię!
A ja na kocyku. Miejsce na kocyku jeszcze jest. Zapraszam
Przepraszam Danusiu, że się tak wpraszam, ale jakieś spotkanie ogrodowiskowe chyba u Ciebie będzie.
Dobrze, ze kochana tam wypoczywacie, bo ja dzisiaj ani na chwilkę nie dałam rady wyskoczyć do ogrodu . Mam nadzieję, że Wam tam wygodnie
Poduchy dostałam od sąsiadki, bo się jej znudziły
Ja wszystko przygarnę, a że leżą jak ulał to skaczę z radości. One chyb jakieś drogie musiały być i są naprawdę wygodne, nie wiem co jest w środku, bo póki co są całe
Uwielbiam cegłę i jest jej u mnie całe mnóstwo, dokładnie tak ociepla mi ogród. Jest wtedy taki swojski
Gosiu miejsca Ci u mnie dostatek, na krzesełkach, ławkach, leżakach, bujaku a zaraz hamak zawiśnie: ) Do wyboru do koloru
Kto wie, może tak się stanie. Zapraszam!