Wspaniae widoki pokazujesz. To samo a za kazdym razem inaczej
ja o 7 jeszcze spalam dzis ale i tak pochmurno bylo wiec widokow niet a nawet jakby nie bylo to u nas slonko wstaje za lasem i pokazje sie dopiero pozniej jak juz pelna moc ma.
Z mycia okien dzis nici musze fure drewna przezucic. Pewnie jak sie uporam nie bede miec sil i checi na nic. N ale ciepelko jest, slonko swieci i lod sie topi
____________________
IzaBela
Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I***
Wizytowka
"Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
U mnie tej zimy prawie non stop świeci słońce, rzadko się zdarza taka zima
Niestety razem z wyżem i słońcem były wysokie mrozy.
Najwięcej -27
Depresję mam nawet z tym słońcem, chcę już ciepełka i zieleni
Bardzo dziękuję
Masz rację, zawsze to samo, ale niebo dba o zmianę krajobrazu
Ja wstaję bardzo wcześnie zwykle o 5, lubię tak bo mam jakby pół dnia więcej
Taką furę drewna z chęcią bym przejęła, dawno się skończyło i kupuję kosmicznie drogie brykiety.
Ja chcę wiosny!
U mnie też się topi, ale wolno a w nocy znów dosypało i tak w kółko
Mam powoli tego dosyć
to drewn na przyszly rok. Musi najpierw polezakowac. Na dodatek malo wartosciowe, bo to topole. No ale wyrzucic szkoda, szczegolnie, ze to wlasne wiec nic nie kosztowalo. Mieszamy wiosna i jesienia z innym.
Strasznie ciezka ta robota z z tym drewnem, bo pozamarzane i trzeba odrywac pojedyncze szczapy. No ale juz do polowy sie zblizam
Piekne bedziesz miala widoki z kazdego okna
____________________
IzaBela
Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I***
Wizytowka
"Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
Każde drewno dobre jak jest suche, jak zrobisz mix będzie cieplutko w domu
No to musiałaś się naszarpać z tymi klockami.
Podziwiam !
Widoczki...bardzo się cieszę, że podobają Ci się moje widoczki z przyszłych okien. Chciałabym już cieszyć oko z okna domu, ale na to jeszcze muszę poczekać.