Dzisiaj u nas upał, że rośliny mdleją. Z jednej przesady w drugą, ale co zrobić...
Wczoraj wieczorem po upalnym dniu przeszła burza i trochę orzeźwiła rośliny po tym skwarze, ale tak nasypało liści z wierzb że po moim piątkowym sprzątaniu pozostało już tylko wspomnienie...
Dzisiaj wysprzątałam dom i pakuję Małego na wycieczkę, nawet na 5 minut nie wyskoczyłam do ogrodu, ale jutro nadrobię
Mój świat po burzy