Znowu praca zawodowa nie daje mi popracować w ogrodzie , byłam tylko na chwilkę posłuchać jak ptaki świergolą, żaby im wtórują. Raj !!
Po ostatniej burzy sporo roślin leży połamanych. A akacje, kaliny i czarne bzy się romantycznie obsypują, tworząc artystyczny nieład

Czas na ogarnięcie tego bałaganu będę miała dopiero za tydzień...
Muszę się uwinąć przed urlopem