kamila66 napisał(a)

Ania opisała i pokazała wiele różowych róż ostatnio
http://www.ogrodowisko.pl/watek/6417-anulajda-w-raju?page=188

Różowe kwiaty ostatnio moje ulubione
Na pewno zajrzę. Dzięki za info

W sobotę wysiewałem pierwsze nasionka
Sąsiad z naprzeciwka również ogrodnik był tak miły i kupił mi dwa worki ziemi. Niestety worki w sklepie były przechowywane nie wewnątrz budynku a na zewnątrz - ziemia była tak zamarznięta że nawet po kilku godzinach stania przy kaloryferze nie dało się jej rozbić młotkiem
No i tak główkowałem co by tu zrobić żeby móc wysiać pierwszą partię już dzisiaj ( na poniedziałek były zaplanowane porządki generalne w głównej kuchni ) ...
W końcu mnie olśniło ...
Mamy przecież nieużywany już ale wciąż jeszcze działający stary piekarnik. Szybko poszukałem jakiejś blaszki i ...

Prawdziwe ciasto kopiec kreta
Wilgotne, kruchutkie mmmm a jak pięknie pachnie
Polecam

No i zrobiłeś zgodnie z zaleceniami przy wysiewach- ziemia została odkażona przy okazji rozgrzewania!

Cieszy mnie Twój entuzjazm! Oby tak dalej! POwodzenia!

Słonko pięknie dziś świeciło
Cały śnieg wnet rozpuściło
Czując wiosenny wiaterek
Udałem się na spacerek ( oczywiście do ogrodniczego )
Chodząc między alejkami
Znów kuszony cebulkami
Zakupiłem kilka paczek
Bo mnie naszedł na nie smaczek

Jeszcze te

I te

Radziu ale cuda skąd je masz?

patrycja napisał(a)

Radziu ale cuda skąd je masz?

Castorama
Ale byłem teraz na spacerku z psem i jak zwykle musiałem wejść do brico. Cebulek na sprzedaż jako tako jeszcze nie było ale przy wyjściu na magazyn stały zafoliowane regały z cebulkami. No to ja ty folie sobie odsłoniłem tam sobie trochę odkryłem, tam zajrzałem, tu zajrzałem. Jak tylko będzie nowa oferta w sklepie i cebulki będą już w sprzedaży to ruszam do nich z kopyta

Brawo, brawo! Ja na mieczyki nie łasa, ale i tak na porcję jedną się skusiłam, Nie były pakowane tylko luzem i wzięłam kilka sztuk ciemnego bordo! Chyba takie jak miałam w ub. roku, Cebulki ubiegłoroczne jeszcze w piwnicy czekają na mnie.
Ale ich dużo nie miałam, Ot, tyle, żeby zaznaczyć kwitnienie. Może jeszcze na białe się skuszę.

A Ty już szalejesz, chłopaku! Widać, że nie masz co robic w ferie.

hankaandrus_44 napisał(a)

Brawo, brawo! Ja na mieczyki nie łasa, ale i tak na porcję jedną się skusiłam, Nie były pakowane tylko luzem i wzięłam kilka sztuk ciemnego bordo! Chyba takie jak miałam w ub. roku, Cebulki ubiegłoroczne jeszcze w piwnicy czekają na mnie.
Ale ich dużo nie miałam, Ot, tyle, żeby zaznaczyć kwitnienie. Może jeszcze na białe się skuszę.

A Ty już szalejesz, chłopaku! Widać, że nie masz co robic w ferie.

Haniu do roboty to akurat mam nie mało. Dzisiaj byłem w lesie który mamy do wycięcia - tam to dopiero jest do roboty. A jeszcze czekają mnie porządki generalne w salonie, na strychu w garaży. No i jeszcze przy takiej pogodzie pierwsze prace porządkowe w ogrodzie