Dzisiaj - godzina ósma, wreszcie wiosna !!! Rabaty wyglądają jeszcze trochę zimowo, ale narcyze już uśmiechają się do słońca i cieszą oko.
O tej porze roku mam najwięcej wątpliwości dotyczących moich założeń - że za mało iglaków, bukszpanów, że zbyt pusto... po prostu beznadziejnie. Czy Was również dotyka depresja wiosenna?
Wyczyszczone po zimie nawierzchnie i dusza się raduje kiedy biel płyt jes znów widoczna. Już zapomniałam jakie są jasne - przez zimę zszarzały i porosły glonkami, a po czyszczeniu proszę - jak nowe.
Jesienna,zimowa chandra z braku kolorów to tak ale wiosną kiedy wszystko budzi się do życia wstępują nowe siły
U mnie sporo roślin do cięcia-iglaków dużo, bukszpanów kilka kul,żywopłocików.
Czasu brakuje i nieraz myślę...iglaków za dużo
Ot i jak tu nam dogodzić
Mnie Twój ogród zachwyca
Serdeczności wiosenne przesyłam wraz z kwiatuszkami