Monia fajnie, że znowu mogliśmy się spotkać,
no nie nagadałyśmy się specjalnie jak to na spotkankach,
ale błogo było nam u Iwonki spędzić wspólnie czas
Buziaczki i do następnego
Sylwuś mówiłam ci, że nam ogród już coraz bardziej pasuje i cieszy nas ogromnie, ale jeszcze sporo zmian przed nami... jak nam zrobią kostkę z przodu domu, to rabaty powstaną, a tak czekam i czekam, bo leje, leje... buziaczki
Jeżówki te co najbardziej się rozsiały to te zwykłe różowe i na cypelku białe też się rozsiały, chciałam gęsto to będzie mi jak Ewusia planowała tarasową to kuklika wrzuciła i w ten sposób o nich się więcej dowiedziałam, fajna roślinka nawet jak nie kwitnie to z liści ozdobna...
A rabaciska to fakt do małych nie należą buziaczki
Kasieńko u mnie miejsc na nowe rabaciska jeszcze w nadmiarze, choć mam taką nadzieję, że nadejdzie czas, że będzie wszystko już opanowane... może kiedyś a Ty Kochana to masz chyba ogród z gumy, wszystko w nim mieścisz, niesamowita jesteś buziolki
Agatko my też bardzo się cieszyliśmy, że się spotkamy, bateryjki naładowane ale mam nadzieję, że za niedługo znów się spotkamy, w Wojsławicach nas nie będzie, no ale może później się uda... buźka