No i mam nadzieję, że nikogo nie ominęłam, jeszcze raz bardzo dziękuję za wszystkie wpisy a dziewczynom, za piękne zdjęcia
i za te wszystkie ostatnie spotkania dziewczyny nadrobiły za mnie z fotkami, więc myślę, że na jakiś czas nie muszę focić ogrodu

Monia81 napisał(a)

Ula moje proso to odmiana Shenandoah a Ty mi napisz co to za molinia i paprocie, bo zapomniałam

Wiesz, to proso idealnie zastąpi Red Barona na tyłach liliowcowej, bo czytam że lubi wilgotne stanowisko już się cieszę bo nie miałam pomysłu czym zastąpić Red barona. A pod murem gdzie mam sucho,ukopię kawałek i posadzę eksperymentalnie.

Nazwy molinii jie znam, kępa niewysoka do łydki, za to kwiatostany na 1,5-2m. Jest bardzo okazałą fontanną jak kwitnie.

Zapomniałam Ci powiedzieć, że pierwiosnki lubią mokro i półcień, choć mam też na słońcu ale pod magnolią czy hortensjami.

Paprocie to:
onoclea sensibillis- ta z większymi liśćmi
Dryopteris affinis cristata

Monia81 napisał(a)

Ula cieszę się bardzo, że zjawiłaś się u mnie i była okazja, żebyś na żywo zobaczyła też nasz kawałek ziemi bardzo dziękuję za fotki, to zawsze inne spojrzenie, a po tylu zdjęciach już widzę coś do lekkiej zmiany

Właściciel zawsze widzi mankamenty, dla mnie było idealnie jak na taką wielką połać. Zauważyłam tylko dziury, które aż miło wypełniać czymś nowym
A jeszcze może jakieś hosty dla Ciebie przygotuję, bo mam zupełnie inne.

Moniko, gości miałaś ostatnio sporo i dzięki temu mnóstwo zdjęć. To ogromna przyjemność oglądać widoki z Twojego ogrodu, a tym bardziej, kiedy już widziało się go na żywo. Jest pięknie.
Pozdrawiam serdecznie.

To jeszcze ja wpadam z nową porcją zdjęć I zapewniam, że nie można się znudzić oglądaniem ogrodu Moni w tą i z powrotem Przynajmniej ja będąc tam przemierzałam go kilkakrotnie. Oblukałam te przepiękne rabaty naocznie i aparatem od przodu i od tyłu Ale ile by nie oglądać fot., to nie ma to jak zobaczyć ten ogród na żywo!
Bardzo jestem szczęśliwa, że mogliśmy Was Moniu odwiedzić i podziwiać Wasze sielskie miejsce na ziemi Jestem pod wrażeniem ogromu pracy wykonanej przy tworzeniu i pielęgnacji tego pięknego miejsca. Działka jest duża, a cudnie zaaranżowany każdy zakamarek.
Dziękujemy za miłe i przepyszne przyjęcie i sadzonki. A swój zachwyt spróbuję wyrazić zdjęciami
Ten zestaw uroczy


Żywopłot dereniowo- pęcherznicowy chyba rzadko pokazywany!?