potwierdzam, ze Ania osiemnastak jest podobnie jak ja

fotka cudowna (gdzie to??) bo mi sie z Nalezcowem kojarzy ale ten nie na drugim koncu patrzac od Ciebie. No i ja bylam tam majac 16 lat i nie myslcie, ze to bylo 2 lata temu

a zapomnialam napisac, ze masz orliki potfory (ja mam jednego takiego wielkiego)

Nie tylko Anglia, Bawaria tez juz w rozach

Aniu , "osiemnastko z daleka" uśmiecham sie do kompa całą gęba jak widzę twoje foty i te z muminkami i te z toba no i te z ogrodu.
Widziałam szersze plany, nie widac tych braków o których piszesz - u mnie rh tez liche jak nigdy ( mam je od 4 sezonów !!)
Poza tym czytałam u Any że twój miłorząb zastrajkował po mrozach - mój tez , ma jakies namiastki listków, jak pączki wygladają..czy on przezyje jak nie bedzie miał czym asymilować? czy wywalic go juz teraz? te maleństwa ma zielone ale co top za listki...

Do tego berberys Julianny też przemrożony - ciekawa jestem jak twój ? Przed 5 laty jeden mi przmarzł to wywaliłam, tym razem ten drugi mocno obciełam o 2/3 i widze że odbija, bedzie zył
Za to Wantanabe zakwitła 1 (słownie : jednym) maleńkim kwiatkiem? czyzby też zima jej dołozyła a moze nie lubi byc u mnie - mam ja drugi sezon ?
Jakie miejsce ma twoją ?

Aniu, wiesz gdzie złapać

Z uciechy, aż Ci się włos zjeżył na głowie

Dobrze zobaczyć uśmiechniętą Anię, To co, że krótko, w biegu, ale znalazłaś czas na humor, i niech on Ciebie nie opuszcza! Pozdrawiam

Eh u cb kwiatuchów a kwaituchów

Mala_Mi napisał(a)

U mnie stan kfiotkowy odpowiada z zeszłych lat na 16 maja. Czyli opóźnienie wynosi 2 tygodnie.
Miłorząb dostaje po raz trzeci nowe liście.. żyje... grujecznik ani dycha

Po tych przymrozkach grujecznik "normalny" wypuścił jakies 1/3 liści, pendula na połowie gałązek trochę listków nowych ma, na drugiej nic Nie wiem czy ciachać czy czekać Miłorzęby natomiast wypuszczają listki na dole gałązek, góra na razie milczy

Macham do 18-taki z daleka

Wrocław już w rózach