Bogusiu ostróżki masz po prostu śliczne, różyczki też dają popis. U mnie na różach był skoczek, a teraz już plamistość i mszyca.

Duchota w powietrzu nie dała robić zdjęć dzisiaj a komarzyce jeszcze spotęgowały traumę; )

Ale nie dało się nie zauważyć ,że moje królowe juz szaleją; )

Pryskalam już, ale czasami mam wrażenie że w tym roku tych mszyc jest strasznie dużo prawie codziennie znajduje na kolejnych roślinach np. bobie, zielonym groszku itd.

Pryskalam już, ale czasami mam wrażenie że w tym roku tych mszyc jest strasznie dużo prawie codziennie znajduje na kolejnych roślinach np. bobie, zielonym groszku itd.

Okolice domku już zagospodarowane - szybko się uwinęłaś. Biała ostróżka bardzo mi się podoba. Taki gęsty ma ten kwiatostan. Ja zaczynam się do róż przekonywać, bo kwiaty zachwycają, tylko te kolce...