Po różnych przymiarkach i kombinacjach wyszło tak.Myślę że będzie dobrze i już tak zostanie.
Tymczasem córcia zrobiła tam sobie piaskownicę

Rewelacyjny kształt lepszy niż pod kątem prostym, zrobiło się bardziej interesująco.

Wokół tego obrysu ładnie by było dać obwódkę bukszpanową.

A tak wygląda nasz nowy mieszkaniec podwórka uroczy prawda ?



i jako ozdoba mojego synka

Brr, ja się nieco boję takich stworków.

Piękna jaszczureczka,a u mnie to i malutkie się wylęgły.....Widziałam jak się grzały na słońcu.Piękny to widok.I jaki wdzięczny.To wcale nie ma wyglądu węża.......

gardenarium napisał(a)

Rewelacyjny kształt lepszy niż pod kątem prostym, zrobiło się bardziej interesująco.

Wokół tego obrysu ładnie by było dać obwódkę bukszpanową.

Czy masz na myśli Danusiu altankę ze ścieżką czy cały ten placyk?

Ja bym chyba zawału dostał na gadziny na mnie

Sebek no coś Ty ? To mój syn jest odważniejszy od Ciebie sam zobacz

Trzecia opcja wygrała, super. Teraz jeszcze plan obsadzeń i do dzieła.
Też kiedyś miałam węża na szyi, teraz chyba bym się nie odważyła.

Tak Justynko ta wersja najbardziej nam odpowiadała i tak już zostanie.Teraz będziemy planować co by tam pasowało a wykonanie zostawimy na wiosnę jak się ociepli