Witam,
powinnam raczej napisac Betonowy ogrod, ale kto mi uwierzy ze ogrod moze byc z betonu. A jednak. Lubie beton, mieszkam w Bawarii, wiec wyszlo jak wyszlo i jest Betonowa Bawaria. Czy w tym betonowym miejscu beda rosliny? Beda, juz sa- ale. Sa rosliny ale nie bedzie ogrodu. Mozliwe?

W kilku slowach i zdjeciach, chce przedstawic Wam miejsce w ktorym mieszkamy, a raczej bywamy mieszkaniowo. Tak, to nie blad, narazie bywamy.
Do takiego stylu i bryly domu chce znalesc rozwiazanie i dopasowac otoczenie.


Lubie kamienie. Duze kamienie i mysle ze beda sie w ogrodzie powtarzac. A raczej juz sie powtarzaja.


Musze znalesc jakies rozwiazanie koszenia trawy pod kamieniami, a raczej znalesc inna maszyne.


Co lubie? Napewno brzozy i jest to milosc tez doswiadczalna, gdyz probuje je formowac. Od czasu do czasu i bez zbytniego parcia. Wyjdzie to dobrze, nie, to tez przezyje. Mam nadzieje ze brzozy rowniez.

Widze je w prostokatach, tne, formuje, irrytuje gdy obetne o glowe za duzo.



Szukam watku o formowaniu drzew, gdzie jest?

Na tyle je kocham, ze zaprosilam je rowniez w domowe pielesza. Doslownie. Bo otworzylam im rowniez drzwi do sypialni. Poustawialam tylko jak w wojsku.



Podswietlilam.

Motyw brzoz powtarza sie zarowno w ogrodzie jak i domu i chcialabym utrzymac ten pomysl.

I do korytarza rowniez.



Watpliwej urody domki sa zemsta mojej rodziny. Za chabezie na scianie i nie tylko.


Staram sie rozbic troche beton dodatkami z drzewa, lubie go i jego zapach.

W wolnych chwilach szukam drzew ktore by mi odpowiadaly i ktore harmonizowalyby z brzozami i typem ogrodu.

I dodatkami

Probne hosty. I dla nich i dla mnie jest to proba generalna. Dla nich, czy wytrzymaja w pelnym sloncu, dla mnie czy je chce i to jeszcze pod samym oknem. Mysle ze moga brudzic tafle szkla. I tego nie przezyje, umre na amen.



Moja zmora a radoscia rodziny i wszystkich zab z okolicy jest woda. Brudna woda w Betonowym Bajorku.

Hej, ciekawy dizajn ogrodowy i nie tylko

Kamienie są piękne choć ja wole takie zwykłe nasze polskie w sprawie koszenia to możesz zrobić na około kamienia kilku centymetrowy odstęp założyć obrzeża tak, żeby się koło kosiarki zmieściło i zostawić ziemię albo podsypać białym kamykiem, zmiana kosiarki chyba wiele nie pomoże, żeby było ładnie (podkaszarka może pobrudzić tą piękną biel).

Hosty szyby Ci raczej nie zbrudzą ale ciężko im będzie przetrwać na pełnym słońcu w każdym razie na pewno nie będą zdobić przypalone p[rzez słońce liście (to rośliny cieniolubne) słońce lubi np lawenda, wrzosy, trawy np. czarny konawlnik super wygląda na tle białego kamyka, kosodrzewiny, bukszpany formowane, wszelkiego rodzaju rozchodniki jest tego trochę nie napisałeś czy lubisz kwiatki czy tylko zielone formy ale myślę że na ogrodowisku znajdziesz jakieś inspirację, które się wpasują w twoje gusta

Na formowaniu brzóz się nie znam u mnie rosną na dziko, wiem tylko że cholerne śmieciarze wiosna żółte pyłki wszędzie potem listki i gałązki ale piękne są i dla ich piękna toleruje te niedogodności.

Ależ się rozpisałam ) pozdrawiam cieplutko

Kerii dzien dobry, witaj. Zalozeniem przy kamieniach bylo takie, ze one mialy lezec w trawie tz tak to mialo wygladac. W zadbanej trawie a nie w wasach. Niestety zycie pokazalo ze jak chcesz rozsmieszyc tych co mieszkaja u gory, to pokaz im swoje plany.
Kosiarka porysowala boki kamienia. A na kolanach wycinac trawy nie bede.
Myslalam o podkaszarce i nie wpadlam na to ze moze mi brudzic kamienie, dziekuje za podpowiedz.
Przemysle czy lubie wrzosy. Nie, wrzosy nie. U kazdego innego tylko nie pod moja szyba.
Poczytam co znajde, jak znajde pod nazwa *czarny konawlnik* bo juz mi sie bardzo podoba. A raczej ta nazwa. Pasuje mi do domu i moich upodobaniach kolorystycznych.

Lubie kwiaty, lubie Wasze kolorowe ogrody, ale pielegnacja przez ostatnie pol zycia ogrodu tesciowej, skutecznie wybila mi te lubienie z glowy. Poogladam tu a u siebie bede miec. No wlasnie, co bede miec.
Narazie na Ogrodowisku znalazlam watek o chorobach brzoz. Chyba go sobie wkleje, jako wiadro zimnej wody przed zakupem kolejnej bialej.
Tez lubie pisac. I czytac potrafie.

Narazie pieknie rosna mi chwasty. W kazdym zakatku i o roznej wielkosci.



Napewno bede chciala zakryc drewutnie, mysle o zabudowie jej nogami od stolu. Jakimi?