Zmieniałaś nazwę drugiej azalii czy ja mam przywidzenia? Czytałam (tak mi się wydaje) ze to Golden Eagle a teraz jest Parkfeur a ta jest czerwona a nie pomarańczowa.
no czerwona z białymi wąsikami w środku pomarańczowe oczko Chcąc obejrzeć te kupione azalie jak wdepnęłam w sklep internetowy to na 2 godziny, oczywiście wiosenna lista rododendronowych chciejstw sie bardzo wydłużyłahttp://www.oczarjk.pl/index.php?act=337
Aniu, powiedz jak to działa.
Mówimy sobie dosyć, wystarczy, a potem .......... i tak kupujemy, i jeszcze się cieszymy.
By potem zastanawiać się: gdzie to posadzić ?
I biegamy z doniczką po ogrodzie - przynajmniej ja tak robię
A często zdarza się i tak, że posadzę, by za chwilę przesadzić. Istne szaleństwo.