a teraz połączenia - stipa z dzielżanem


krokosmie w dużej grupie pięknie wyglądają nawet po kwitnieniu

dla wielbicieli nawłoci

teraz sesja stipowa - tak bardzo mi się spodobała w tym ogrodzie

a teraz mebelki
ten stół bardzo mi się spodobał - na pniach drzew







i detale

ta inspiracja chyba się podoba co ?

a teraz o roślinie którą wcześniej widziałam na fotkach, nie chciałam nasion bo po co wszystko, i tu ją zobaczyłam i mnie zaskoczyła pozytywnie

może dlatego że widziałam ją na fotce w masie a tu pojedynczy egzemplarz - może to jakaś inna odmiana

chodzi o
Leonotis nepetifolia






może trudno uwierzyć ale z daleka ten wyjątkowy kolor pomarańczu tych płatków zwrócił moją uwagę a może dlatego że podejrzewałam co to może być

moje fotki nie oddają koloru niestety jest jaśniejszy

tak czy siak super roślina do takich roślin jak w tym ogrodzie

teraz żałuję że nie zapytaliśmy go co kombinuje bo tylko był jeden egzemplarz

no ale właścicel był stale zajęty i stale go ktoś o coś prosił

To już koniec mojej relacji

zapamiętam ten ogród jako kolorowy, bardzo holenderski, taki z wpływami Oudolfa, no i ze sporą ilością stip




wyjeżdżamy



gdyby komuś było mało fotek tego ogrodu to można podglądać FB bo jest aktywny i aktualny.

pozdrawiam

Narobiłam zamieszania z tym męskim ogrodem. Tak określiła go właścicielka De Heerlijkheid Ruinerwold - ogrodu, który obejrzałyśmy w ramach dnia otwartego ogrodów. Gdy poprosiłyśmy ją o wskazanie ciekawych ogrodów z listy wybrała te, które jej się podobają i są wg niej kobiece m.in. Vriendenhof , który opisała Ewa oraz Joke Kuiperij. Natomiast Jakobstuin określiła jako męski. Szkoda, że wtedy nie poprosiłyśmy jej o wyjaśnienie w czym tkwi różnica. Nie twierdzę, że to męski ogród, dlatego napisałam doszukujcie się męskiej ręki. To jest jego drugi ogród, więc starannie przemyślany i widać wyraźnie wpływy Oudolfa.
Magnolia pyta o moje wrażenia – owszem bardzo mi się podobał. Chciałabym mieć taki ogród u siebie. Zestawienia roślin czynią go lekkim, zwiewnym, delikatnym. Tak naprawdę u Lianne, Pieta i Jaapa zastosowano te same rośliny, podobne połączenia i styl. Jest to ulubiony ogród do fotografowania przez holenderskiego projektanta ogrodów, Hansa van Horssena, który w swoich fotografiach nie tylko prezentuje znakomite rozwiązania zaprojektowanych ogrodów, ale również oddaje ich klimat i atmosferę.