Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród Izabeli czyli...lepszego początki czas zacząć

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Izabeli czyli...lepszego początki czas zacząć

makadamia 08:10, 09 sty 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Calsapa nie znam, ale nova zembla to bardzo polecana odmiana. W jakiej odległości od siebie rosną Twoje rodki? Jeśli mniej niż 1 metr to na pewno za gęsto. Rodki mają bardzo płytki i delikatny system korzeniowy. Bogdzia, nasza rododendronowa królowa - polecam jej wątek - zaleca żeby w ogóle żadnej ściółki nie stosować. Z tym, że Bogdzia ma już duże krzewy, a przy małych bez ściółki z kory raczej się nie da. W dziale rośliny i ich pielęgnacja/wrzosowate są ze dwa wątki o rododendronach i można się dużo dowiedzieć o ich pielęgnacji.

Z tych roślin, które wymieniłaś, paprocie i tawułki są niskie, nadają się na przód rabaty, a rodki i hortki będą dobre na tył.
Musisz tylko zadbać o dobre warunki dla nich: wszystkie te rośliny lubią wilgotne podłoże, bogate w próchnicę, a o takie pod sosnami trudno.

A względem planu - ciągle wydaje mi się, że ten murek, który narysowałaś jako linię prostopadłą do ogrodzenia, idzie po skosie. Może to kwestia perspektywy
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Izabela36 11:22, 09 sty 2018

Dołączył: 29 gru 2015
Posty: 403
No to rodki mam do przesadzenia bo sa gęsto . Ale tez chcę ich tam wiecej dosadzić. Asia ty masz racje z tym murkiem, on jest tam załamany troche, ale myslę że nie wpływa to na ogół rabat, bo murek i tak zostaje.
Asiu to jak mam zabrac sie dalej za te projektowanie? Czy sama mam wymyśleć układ roslin, czy ty masz jakies pomysły? Może coś z Danusiowych projektów pasuje? Bo wiesz cała przygoda zaczeła się od rabaty frontowej i praktycznie jej nie poruszam. Myślimy nas lasem a potem nad reszta, czy jak?
____________________
Ogród Izabeli...czyli lepszego czas zacząć
Izabela36 11:23, 09 sty 2018

Dołączył: 29 gru 2015
Posty: 403
Acha dodam, że ja mam wszedzie nawadnianie położone, wiec o wode się nie martwię.
____________________
Ogród Izabeli...czyli lepszego czas zacząć
Izabela36 12:41, 09 sty 2018

Dołączył: 29 gru 2015
Posty: 403


Przemyślałam twoje pomysły i takie cos mogłoby być. Uwzględniłam drzewa , żebym nie musiała przy nich kosic za mocno.
____________________
Ogród Izabeli...czyli lepszego czas zacząć
makadamia 17:54, 09 sty 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Bardzo dobry projekt! Super! Jak najbardziej iść w tym kierunku!
Jedna tylko drobniutka uwaga: jak będziesz wytyczała nową linię, to przy kółku z perukowcem trzeba ją poprowadzić tak, żeby tworzyła jedną linię.
Tak jakbyś najpierw poprowadziła linię rabaty, a dopiero potem to zrobiła kółko.

Ten perukowiec to Ci dobrze rośnie? Bo całkiem duży już jest (sądząc po zdjęciu) a warunki wydawałoby się ma średnie: perukowce lubią dużo słońca i wapienną glebę. Ale jeśli to taki dziwak, że mu się tam podoba, to nie ma sensu go ruszać.

Tak więc, jeśli linię rabat mamy ustaloną (a na to wygląda) to możemy się zabrać za planowanie nasadzeń na poszczególnych rabatach.
Co myślisz o pomyśle przerobienia tej frontowej dużej rabaty na żwirową? Przejdzie ten pomysł czy nie? Na Twoim rysunku rabata idzie przez ten żywopłot niski - planujesz go zlikwidować?

O tej rabacie przydałoby się zresztą trochę więcej danych. Nie chcę być namolna, ale jakby się dało zrobić więcej ujęć z różnych punktów widzenia i odrębny plan z wymiarami i tymi roślinami, które tam rosną - byłoby naprawdę super. Ten ogólny rysunek, który zrobiłaś jest po prostu w małej skali i mało czytelny przez ekran komputera. Przepraszam, że jestem taka wymagająca, ale (jak widać choćby po mojej konfuzji związanej z murkiem) zdjęcia przekłamują rzeczywistość.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 17:56, 09 sty 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Izabela36 napisał(a)
Acha dodam, że ja mam wszedzie nawadnianie położone, wiec o wode się nie martwię.


To bardzo dobra wiadomość
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Izabela36 19:33, 09 sty 2018

Dołączył: 29 gru 2015
Posty: 403
Oczywiscie, linię koło perukowca wytycze idealnie prosta, tutaj ręka mi drgnęła
Ten mój perukowiec to chyba dziwak faktycznie, ale rosnie tutaj mu sie dobrze, liscie ma pieknie wybarwione, przyrosty i odrosty w liczbie mnogiej. Widze ze mu tu dobrze...aczkolwiek pewnie z braku dużej ilości swiatła słabo kwitnie.
Myślę, że tą linia rabat jest przyjęcia a potem do zrobienia. Uffff..Nie, ni ebyło tak zle wręcz przeciwnie poszło nam całkiem zgrabnie.
Przechodzimy do nasadzeń.
Rabata frontowa...nie wiem czy na niej nie ugrzęźniemy i nie lepiej zacząć od lasu...bo ja zawsze staje jak beton na tej frontowej i dalej ani rusz.
No ale może sie uda. Danusia miała swoją propozycję, można sie zasugerować.
Przyjmijmy, że przerobie frontową na zwirowa, aczkolwie bede musiała uzyc kamienia z którejs z rabat w lesie. Ta rabata frontowa jest jakby 2 poziomowa, oddzielona tym murkiem. Na niższym poziomie jest kora na wyższym czarny kamień - żwir.
Mocno chodzi mi po głowie pomysł aby reszte tego murka, który wypadł przez zmiane lini rabaty rozebrać, teren wyrównać- penie bedzie lekko pod górke, ale to nici dosiac tam trawy. Wobec tego ten niski żywopłot muszę przesadzić w inny kształ. Ale czy w tym miejscu, czy w innym to już do naszej dywagacji Moze na frontową gdzieś? Aczkolwiek, w tym miejscu gdzie teraz rośnie jest mega potrzebny - bo jak chłopaki graja w piłkę to tez zywopłot chroni mi rosliny Moze zostawić go tutaj tylko w innym kształcie?
Ta rabata frontowa - bardziej pasuje mi likwidacja pasa trawnika, ale boje sie zeby nie była za duza wówczas ta rabata. A może gdzies ją okroić i dodac więcej kostki? Może wyspe zrobic jakas?
____________________
Ogród Izabeli...czyli lepszego czas zacząć
makadamia 08:18, 10 sty 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Izabela36 napisał(a)
Oczywiscie, linię koło perukowca wytycze idealnie prosta, tutaj ręka mi drgnęła

Tak podejrzewałam, ale wolałam się upewnić.
Kiedyś jedna dziewczyna przenosiła podobny rysunek do swojego ogródka i trzy razy węża przekładała, zanim ostatecznie linia rabaty została zaakceptowana. Zastanawiałam się, kiedy straci cierpliwość i kopnie mnie w tyłek, ale twarda była

Izabela36 napisał(a)
Ten mój perukowiec to chyba dziwak faktycznie, ale rosnie tutaj mu sie dobrze, liscie ma pieknie wybarwione, przyrosty i odrosty w liczbie mnogiej. Widze ze mu tu dobrze...aczkolwiek pewnie z braku dużej ilości swiatła słabo kwitnie.

To nie ma sensu go ruszać

Izabela36 napisał(a)
Mocno chodzi mi po głowie pomysł aby reszte tego murka, który wypadł przez zmiane lini rabaty rozebrać, teren wyrównać- penie bedzie lekko pod górke, ale to nici dosiac tam trawy.
Ta rabata frontowa - bardziej pasuje mi likwidacja pasa trawnika, ale boje sie zeby nie była za duza wówczas ta rabata. A może gdzies ją okroić i dodac więcej kostki? Może wyspe zrobic jakas?


Jak pierwotnie pytałam się o rozebranie tego murka to się nie dopatrzyłam, że tam jest różnica poziomów. Skoro tak, to na razie bym się wstrzymała z decyzją o jego rozbieraniu. Jeszcze nad tym pomyślimy i może się okaże, że jednak lepiej go zostawić.
Natomiast rozmiar rabaty... Ona faktycznie będzie duża. Masz tam co prawda duże rośliny, więc zarosną ją całą, ale zawsze to trudniej taką dużą rabatę utrzymać. Rozwiązania są dwa:
- albo przez rabatę zrobić ścieżkę
- albo zrezygnować z tego wybrzuszenia i poprowadzić linię rabaty bliżej ogrodzenia (mniej więcej tak, jak narysowałam na drugim rysunku); wtedy pod murkiem byłby całkiem duży kawałek trawnika;

Izabela36 napisał(a)
Wobec tego ten niski żywopłot muszę przesadzić w inny kształ. Ale czy w tym miejscu, czy w innym to już do naszej dywagacji Moze na frontową gdzieś? Aczkolwiek, w tym miejscu gdzie teraz rośnie jest mega potrzebny - bo jak chłopaki graja w piłkę to tez zywopłot chroni mi rosliny Moze zostawić go tutaj tylko w innym kształcie?

O rany. od początku chodziło mi po głowie, żeby ten żywopłot przerobić ale nie wiem, czy to w ogóle wykonalne jest. On jest z bukszpanu? Ile ma lat? To będzie bardzo ciężka robota i na pewno parę lat będziesz musiała poczekać, aż się dziury zabudują.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Monia81 08:28, 10 sty 2018


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 7922
makadamia napisał(a)

Tak podejrzewałam, ale wolałam się upewnić.
Kiedyś jedna dziewczyna przenosiła podobny rysunek do swojego ogródka i trzy razy węża przekładała, zanim ostatecznie linia rabaty została zaakceptowana. Zastanawiałam się, kiedy straci cierpliwość i kopnie mnie w tyłek, ale twarda była


Asia bo teraz się śmieję jak głupia do monitora bo cosik mi się zdaje, że to może o mnie mowa,jeżeli tak to powiem ci, że nawet mi przez myśl nie przeszło, żeby cię kopnąć, ja ci wdzięczna jestem, że swój czas poświęciłaś i mi pomagałaś i każdej nowej osobie życzę takiej pomocnej duszyczki buziam
____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród
makadamia 08:41, 10 sty 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Mniej więcej tak by to wyglądało:

kiepsko mi idzie rysowanie w nowym paincie, więc rysunek trochę toporny.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies