Mirelko

dziekuje. Dzis jeszcze troche drobiazgowdokrecilismy. Przy sniadaniu ogladalam dzieciala duzego na drzewie naprzeciw okien wiec chyba jednak firanek nie bedzie jeszcze troche i pochwale sie wiankiem wg Twojego pomyslu

a tymczasem nasze nowe etui na komorki
i troche styczniowej wiosny
Hemamylis niestety objadly troche sarny ale kilka kwiatkow bedzie mial, ten pierwszy. Mam nadzieje, ze to obryzanie wyjdzie mu na dobreale i jednoczesnie zastanawiam sie czy go nie przesadzic blizej domu
No i deren jadalny juz sie zbiera. Ciekawa jestem kiedy te nabrzmiale paczki sie otworza.
____________________
IzaBela
Pod Bialo-Niebieska Chmurka***
cz.I***
Wizytowka
"Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"