u nas wlasnie to jest fajne, ze mozna czesc etetu miec. W poprzedniej pracy mialam 35 godzin tygodniowo a teraz bede miec 20 czyli o 15 wiecej dla domu, ogrodu i na inna prace

Gratuluję nowej pracy I na dodatek blisko, i małe przedszkole. Same plusy

no mam nadzieje, ze same plusy umowe bede miec do onca sierpnia wiec zawsze moge od wrzesnia nie podpisac kolejnej

Basilikum napisał(a)

no mam nadzieje, ze same plusy umowe bede miec do onca sierpnia wiec zawsze moge od wrzesnia nie podpisac kolejnej

No to jeszcze lepiej Możesz najpierw wypróbować i masz możliwość zmiany.

U nas też można mieć pół albo 1/4 etatu. Tylko najczęściej to się sprowadza, że wynagrodzenie masz jak przystało na umowę, a pracujesz i tak na pełen etat Poza tym Kaśka tak chce, bo to dobra i ciekawa praca.

jeszcze raz napisze ...bo niedawno byłam na weselu i gdybym widziała taka poduchę wcześniej to bym chętnie nabyła i dała w prezencie ślubnym

Iza, dorzuciłam na pinterescie kilka toreb ze starych jeansów. Szczególnie jedna, z ptaszkiem, uważam, że jest cudna
Czy u ciebie są takie secondhandy, gdzie ciuchy kupuje się na wagę?

Kasiu dziekuje te ptaszki juz widzialam ale sobie nie zapisalam. Widzialasu mnie jeansowego kota?

w osciele wypadlu dzis ogrzewanie wiec wrocilam do domu przemarznieta brrr wlasnie odtajam a za oknem pada snieg

Kot świetny

U nas też biało, a ptaszydła w 2 tygodnie zeżarły 12 kilo ziarenek, w tym 6 kg słonecznika. Sikorki dodatkowo pół kilo słoninki

Izunia, gratuluję nowej pracy, widzisz jak to jest...jak się jest dobrym człowiekiem, to praca sama Cie znajdzie...