U mnie pada deszcz ze śniegiem. Ja też szyję, przeważnie jakieś reperacje odłożone. Coś się rozpruło, gdzieś zamek do poprawki, czasami jakiś guzik. Ale i na to czas jest potrzebny.
Twoje siateczki bombowe.

U nas już nastąpił zakaz plastykowych toreb, czas wyciągnąć z szuflady odłożone na potem. Teraz taki "przydaś" jak w sam raz do wykorzystania. Miłej twórczej pracy.

ja wogole tych plastykow nie lubie dla mnie nie musza zakazywac

A ja się pozachwycam klamką od drzwi i tym takim czymś...nie wiem jak się na to mówi ale jest superowe

widzę, że u Ciebie zaczyna się powoli wiosna

Basilikum napisał(a)

dzsisaj zimno ale slonko przygrzewa wiec troche wisennie. Popracowalam troche w ogrodku, uprzatnelam folie, w ktora zawijana jest kiszonka dla wiec i nazbieraa sie tego juz calkiem spora halda, zrobilam przeglad kwitnacych i pare chwascikow tez wyrwalam a i podworko pozamiatalam.

to jest dobry znak do nas tez dotrze na czas

PS. dopiero dotarłam do tego wątku ...no i oczywiście nie ogarnę wszystkiego ..ale co tam ...ważne że wiosnę u ciebie odnotowałam )))

Radku chodzi Ci o ta skrzynke pod klamka? tam jest zamek. U nas sie to nazywa Kastenschloss

Dominiko no zaczyna siedzis wreszcie troche cieplej jeszcze troche i juz bedzie

Justyno pewnie, ze dotrze, noe ma innego wyjscia Fajnie, ze mnie znowu znalazlas

u nas zapowiadają jeszcze dość ostre mrozy

mam nadzieje, ze nie bedzie u nas w prognozie znow ocieplenie

Matko kochana ją myślałam że Ty tak jak my labę masz a tu wątek nowy przegapiłam.Wreszcie kolory jakieśBuziaki zostawiam

Gosiu oj kolorow juz troche jest. Bylam wlasnie ogldac deren i za kilka dnie bedzie pelno zoltego ma juz wielkie paki i zaczynaja sie otwierac.

Pierwsze szafirki przekwitly mam wiec nowe i zeby bardziej wiosennie bylo nowa kosmetyczke