U nas wczoraj prognoza pokazywała, że ocieplenie, a dziś znowu wróciła wersja z mrozami sporymi...

W ogrodzie śnieg, mało, bo mało, ale biało

u nas bylo dzis +5. Tylko siapi caly dzien.taka cienka mzawka. Wlasnie bylam biegac i momo, ze "nie pada" mokra wrocilam
a sniegu to juz nic nie zostalo.

U mnie śniegu też nie ma...ale za tydzień prognozy pokazują powrót zimy i to dosyć mrożnej...może nas ominie?

az polecialam sprawdzic prognoze i w przyszlym tygodniu nocami do -6. Da sie zyc a jak pozniej obiecaja ocieplenie to wezme z checia

nadawali dwucyfrowe mrozy? tak bylo jeszcze rano ...a teraz sprawdzilam i w nocy nawet na plusie do końca m-ca...pewnie ten powiew syberyjski się oddalil...tak to jest z tą pogodą ...ale na pewno idą wieksze zmiany w pogodzie bo bolą mnie strasznie palce u rąk ,ze nawet trudno mi pisać...

no u nas narazie nic dwucyfrowego nie ma w zadnym kierunku. Ale ak to z prognozami jest wszystko moze sie zmienic.

Paskudnie z tymi lapkami, wiec niech sie pogoda szybko namysli

Pisałam, że biało... Owszem, było, bo już się stopiło. Też coś siąpi, bo mokro...

witaj dawno mnie nie było i jestem i lecę do cb zobaczyć co słychać i zostawiam ślad po sobie

Ależ mnie nie było. Nie mogłam się połapać, a tu patrzę nowy wątek.
Wagary nigdy nic nikomu nie dały, oprócz zaległości.
Pozdrawiam ciepło, choć za oknem wcale tak nie jest, no ale idzie wiosna i tego sie trzymam.

Kasiu fajnie, ze znow jestes. U nas dzis bialo

jedziemy na biegi, bedzie ciekawie po tym sniegowym blotku biegac