dziękuję za owieczki ....kwiaty ,skalniak -wszystko pooglądałam
zaległości wątkowe też mam bardzo duże ,będę nadrabiać w deszczową pogodę

Basiu dziekuje za nazwe, wiedzialam ale zapomnialam, jeszcze jeden mam bardziej rozowy.

Mariusz witaj u mnie moje kury przepiory po ogrodzie nie laza. Maja swoj domek a wlasciwie dwa i tam siedza. Jakby je wypuscic to ze znalezieniem byly by problemy juz nam kilka razy uciekly.
Inicjatywa z gielda jest Klubu Ogrodnika. W ten sposob zarabiamy na dzialalnosc klubowa. Mozna rosliny swoje przynisc na wymiane albo cos do skarbonki wrzucic. No i przy okazji jest sprzedaz ciasta i kawy. Kiedys byla ta gielda dwa razy w roku a teraz jest niestety tylko wiosna.

A ksiazki tez byly ja przytachalam taka autorstwa takiego austriaka, co zboze w lesie uprawia i takie rozne dziwactwa z powodzeniem wyprobowuje.

Magda no czekamy na ten deszcz. Ponoc dzis wieczorem ma padac i niech wreszcie lunie. U nas wszystko tak pyli, ze moje alergiczne kolezanki ledwo zipia. Moje Auto jest zolte nie mowiac juz o podlewaniu

Dla Was nasze przedszkolne tulipany. Nigdy jeszcze nie mialam tak pieknie pachnacych tulipanow mhhhhhhm

Podziękować za wpis w moim wątku przychodzę.
U nas padało rano i teraz też nadciąga burza może i z piorunami....
Powiem jej żeby do Ciebie zajrzała

Kurki urocze, czy one znoszą "normalnej" wielkości jajeczka? Takie jak kurki podwórkowe znane nam wszystkim?

Melduję, że u nas w Zabrzu właśnie burza na 102! Leje jak z cebra.

a u nas slonko, wszytko zolte jest, moje auto wyglada jak po piaskowej burzy. Niech zmyje juz ten pyl.

Ewo jajeczka sa malutkie i bardzo smaczne. Mi najbardziej samkuja jako jaka sadzine (robimy jajecznice z 20 jaj i ajerlikier

lece podlewac

Jajeczka nakrapiane, gotowe pisaneczki wielkanocne cudne.
Jajecznica z takiej ilości jaj dla dwóch osób....musza być naprawdę maleńkie.

U nas podlewanie "naturalne" leje.

Perliczki ma mój sąsiad. Drą się niesamowicie. A do tego ma nieogrodzone tak więc spacerują po drodze i robią hałas

Ewo czasami mozna kupic w marketach, moze kiedys wyprobujesz jak smakuja.

Patrycja ja nie mam perliczek ani koz hihihi

jeszcze takie tulipany beda

Jak tam roboty glebogryzarką? Zrobione?