Donice tarasowe obsadzone...

Wykorzystałam piękny dzień +12 i udziabałam sobie hakonek od moich kilkuletnich matek...

Cieszę się ,bo starczyło mi na obsadzenie donic...

dobrze,że podzieliłam je teraz przed wypuszczeniem zielonego,bo bym je zmasakrowała...
Nie sądziłam ,że hakonki się tak ukorzeniły,że bez siekiery i młota nie podchodzić,a jednak !

Do tego widłami ledwie wykopałam
Przed
Po