Poważnie hakonki się tak korzenią ?
W donicach super wyglądać będą

O kurczę ale akcja, siekierą hakonki?
To nie chciała się dać pokroić w gruncie?

Hakonki w donicach też fajnie będą wyglądały

Piękne donice nabyłaś, też uwielbiam te kolory. Dom mam szaro-antracytowy
Hakonki będą wyglądać świetnie. Masz już ogromne kępy. Ja swoje ciągle dzielę, nie dając im szansy...
Widziałam jak kiedyś Toszka dzieliła taką kępę, trzeba mieć niezłą krzepę

Taa, moją reprezentacyjną przy tarasie tak szpadlem pojechała, że o mało zawału nie dostałam

Taa, moją reprezentacyjną przy tarasie tak szpadlem pojechała, że o mało zawału nie dostałam

Cieszę się Aprilku,że donice Ci się podobają
Te wykopane kępy to tylko pół sadzonki, tak się te Albostriaty rozrosły po 5 latach
Cieszę się,że miałam sadzonki swoje,bo sporo kasy zaoszczędziłam i od razu będzie efekt w donicach...

Naprawdę byłam w szoku ,że musiałam siekiery i młotem

Ciekawe co będzie jak korzenie wypełnią donice, pewnie co dwa lata będziesz musiała "przecinkę" robić